Rosyjski partyzant się nie poddaje


www.goddessgift.net
Prawnik, który reprezentuje dawnego radzieckiego partyzanta Wasilija Kononowa, wskazał na wiele naruszeń, których miała się dopuścić Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, uznając że Łotwa miała prawo skazać dawnego radzieckiego partyzanta Wasilija Kononowa za zbrodnię wojenną z 1944 roku.

Reprezentant Kononowa podkreśla, że decyzja niekorzystna dla jego podopiecznego, podjęta przez członków Wielkiej Izby Europejskiego Trybunału, opiera się raczej na politycznych sympatiach i antypatiach niż na obiektywnych faktach. W związku z tym obrona zamierza zwrócić się do Rady Europy z prośbą o odwołanie czternastu sędziów z Wielkiej Izby Europejskiego Trybunału.

Kononow, urodzony w Rydze w 1923 roku, podczas II wojny światowej był dowódcą oddziału partyzanckiego na Łotwie. 27 maja 1944 roku jego oddział zaatakował łotewską wioskę Mazie Bati, gdzie w odwecie za wydanie Niemcom dwunastu partyzantów zamordowano ośmiu mieszkańców: pięciu mężczyzn i trzy kobiety, w tym jedną w ciąży.

Kononowa aresztowano na Łotwie pod zarzutem zbrodni wojennej dopiero w 1998 roku. Po apelacjach Sąd Najwyższy Łotwy ostatecznie zatwierdził wyrok za tę zbrodnię. Kononow odsiedział za nią w więzieniu dwadzieścia miesięcy.

Na podstawie: www.wilnoteka.lt, www.rus.delfi.lv