Podwójny zapis nazwisk w dokumentach - zgrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego
Wilnoteka.lt, 18 maja 2016, 11:40
Fot. wilnoteka.lt
Zapisywanie dwóch wersji nazwiska w dokumencie tożsamości może stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa – uważa wiceminister spraw wewnętrznych Elvinas Jankevičius.
Grupa obywatelska "Samopomoc: O język państwowy Litwy" zebrała podpisy ponad 50 tys. osób popierających ich projekt, co spowodowało, że sejm musiał go wnieść pod obrady.
Z propozycją nie zgadza się resort spraw wewnętrznych. "Nie akceptujemy projektu. Bezpieczeństwo powinno być priorytetem. Bardzo często międzynarodowe instytucje nie wymieniają się bazą danych. Ta poprawka wprowadziłaby chaos i wymagałaby ogromnych nakładów finansowych" – wyjaśnił wiceminister spraw wewnętrznych Elvinas Jankevičius.
"Moim obowiązkiem jest uprzedzenie, że jeżeli człowiek przez różne instytucje będzie inaczej identyfikowany, wówczas będzie musiał ponieść konsekwencje" – oświadczył E. Jankevičius. Zdaniem wiceministra już teraz zdarzają się przypadki błędnych identyfikacji. "Nie dociera informacja o osobach, które nie powinny być wpuszczone do jakiegoś kraju i takie osoby zostają wpuszczone" - mówił wiceminister.
Autorzy projektu twierdzą, że jest on kompromisem, ponieważ Konstytucja RL nie zezwala na oryginalną pisownię w dokumentach tożsamości.
Sejmowy Komitet Prawa i Praworządności po omówieniu projektu zalecił jego dopracowanie.
W 2010 roku sejm odrzucił projekt Ustawy o pisowni nazwisk przygotowany przez ówczesnego premiera Andriusa Kubiliusa, zezwalający m.in. na zapis w paszporcie polskiego nazwiska w oryginalnej formie. Głównym argumentem była troska o czystość języka litewskiego.
Na podstawie: BNS
Komentarze
#1 skoro nazwiska pisane w
skoro nazwiska pisane w dowodach są zagrożeniem bezpieczeństwa narodowego Litwy?to jest czysty debilizm myśli niektórych urzedasów.obawiajcie się izplacji i pozwań sądowych w Eurpie jeśli nadal tak będziecie postrzegać uregulowanie zapisów nazwisk w językach ojczystych