Marsz 11 Marca: „Litwa dla Litwinów”
Według obserwatorów w przemarszu wzięło udział około 700 osób. Organizatorzy pochodu twierdzą jednak, że aleją Giedymina maszerowało ponad 1000 osób. Uczestników marszu można było odróżnić po opaskach w barwach flagi narodowej na lewym przedramieniu.
Uczestnicy marszu nieśli flagi państwowe i transparenty, na których dominowały hasła: „Nie dla Wschodu i dla Zachodu! Litwa dla dzieci Litwy!”, „Litwa dla Litwinów!, „Za ojczyznę Litwę, rasę i naród”. Uczestnicy manifestacji nieśli też transparent z hasłem „Mam zaszczyt być Litwinem” i rzucali obelgi pod adresem osób wyrażających niezadowolenie z marszu.
Policja nie interweniowała. Zatrzymała jedynie kilka osób, które manifestowały przeciw marszowi neonazistów. Osoby te trzymały plakaty z hasłami: „Stop rasizmowi na Litwie!”, „NIE faszyzmowi!”, „Czy będziemy czekali, aż to się powtórzy?”, "Państwo bez neonacyzmu".
Wśród maszerujących pod faszystowskimi hasłami aleją Giedymina byli między innymi: były poseł Giediminas Jakavonis i poseł obecnej kadencji, sygnatariusz Aktu Niepodległości Litwy, Kazimieras Uoka.
Wcześniejsze pochody litewskich neonazistów zostały ostro potępione przez litewskie i międzynarodowe organizacje praw człowieka oraz ambasadorów krajów członkowskich NATO i Unii Europejskiej.
Zdjęcia i montaż: Paweł Dąbrowski