Wileński Pałac Sportu zamknięty na zawsze?
Wilnoteka.lt, 22 października 2013, 10:50
Wileński Pałac Sportu, fot. wilnoteka.lt
Przedstawiciele wileńskiej straży pożarnej stwierdzili, że w Wileńskim Pałacu Sportu nie mogą odbywać się żadne koncerty, festiwale ani inne wystąpienia publiczne. Twierdzą oni, że nie ma ku temu żadnych podstaw prawnych. Pomimo zakazu na 10 listopada bieżącego roku w Wileńskim Pałacu Sportu zaplanowano koncert opery rockowej.
Zdaniem Alvydasa Balčytisa 15 października bieżącego roku podczas sprawdzania budynku ustalono, że nie zostały usunięte żadne usterki znalezione w 2009 roku. Twierdzi on, że Wileński Pałac Sportu nie odpowiada wymogom bezpieczeństwa przeciwpożarowego, można w nim przebywać wyłącznie w pokojach przylegających do sali głównej. "Zgodnie z wydanymi pozwoleniami dopuszcza się wyłącznie pracę administracji w biurach, ale nie w sali głównej, w której został zdemontowany system przeciwpożarowy. Korzystanie z tej części budynku (sali głównej - przyp.red.) jest zakazane" - powiedział A. Balčytis.
Zdaniem A. Balčytisa właściciele budynku podpisali stosowny dokument, z którego wynika, że organizowanie imprez publicznych w sali głównej Wileńskiego Pałacu Sportu jest zakazane aż do chwili usunięcia usterek.
10 listopada tego roku w Wileńskim Pałacu Sportu ma się odbyć koncert opery rockowej. Organizatorzy koncertu poinformowali w poniedziałek, że sala główna Wileńskiego Pałacu Sportu została dokładnie zbadana przez ekspertów budownictwa. Z informacji organizatorów wynika, że dokonali oni ustaleń z wileńskimi służbami przeciwpożarowymi, że będą przygotowywać salę do koncertu.
A. Balčytis twierdzi z kolei, że nic nie wie o ustaleniach organizatorów koncertu z wileńskimi służbami przeciwpożarowymi. "Wiemy, że korzystanie z budynku jest zakazane i nikt się do nas nie zgłaszał w sprawie usunięcia usterek, natomiast w prasie podano, że 10 listopada odbędzie się duży koncert" - powiedział A. Balčytis.
Na podstawie: BNS, 15min.lt