Projekt liberalizacji Kodeksu Pracy: ponad 600 poprawek i protesty związkowców


Pikieta związków zawodowych przed sejmem, fot. bns.lt
Zgłoszony pod obrady sejmu projekt nowelizacji Kodeksu Pracy jest skierowany przeciwko interesom pracowników, gdyż ogranicza ich prawa - uważa Józef Kwiatkowski, poseł na Sejm Litwy, członek Komitetu Opieki Społecznej i Pracy. Litewski parlament zamierza podczas wiosennej sesji przyjąć pakiet aktów prawnych mających na celu liberalizację stosunków pracy. Proces może się jednak przeciągać, gdyż zgłoszonych zostało około 600 poprawek do projektu, w tym autorstwa Akcji Wyborczej Polaków na Litwie.
Nowy model polityki społecznej zakłada między innymi uproszczenie zasad zwalniania pracownika, skrócenie okresu wypowiedzenia, zmniejszenie wysokości przysługującej w przypadku zwolnienia odprawy oraz zasiłków dla bezrobotnych. Jest też propozycja rezygnacji z odgórnego wyznaczania maksymalnego czasu pracy w ciągu jednego dnia. Przewidziane są zmiany dotyczące zasiłków macierzyńskich, chorobowych, rent i emerytur, zakładania związków zawodowych, umów zespołowych o pracę.

Związki zawodowe nie zgadzają się na liberalizację stosunków pracy, przede wszystkim na wydłużenie czasu pracy, na ograniczenie świadczeń społecznych i skrócenie urlopów. We wtorek związkowcy zorganizowali akcję protestacyjną przed sejmem. 

"Należy jednoznacznie powiedzieć, że przygotowany projekt jest skierowany przeciwko interesom pracowników, ponieważ proponuje rozwiązania ułatwiające zwolnienie z pracy, przewiduje niższe odprawy, a jednocześnie wydłuża czas pracy, a więc pogarsza sytuację pracowników" - uważa poseł na Sejm Litwy Józef Kwiatkowski (AWPL).

Posłowie AWPL przygotowali i zgłosili własne poprawki do Kodeksu Pracy. Proponują między innymi wydłużenie terminu wypowiedzenia do 2 miesięcy, zwiększenie wysokości odprawy dla zwalnianych pracowników, przyznanie dodatkowego dnia wolnego od pracy pracownikom wychowującym dwoje dzieci do 12 lat lub niepełnosprawne dzieci do 18 lat oraz dwa dni wolne miesięcznie dla rodziców wychowujących troje dzieci do 12 lat.


 
Do przygotowanego przez rząd projektu nowelizacji Kodeksu Pracy zgłoszonych zostało łącznie około 600 różnych poprawek. Rząd oczekuje, że projekt zostanie przyjęty podczas wiosennej sesji sejmu i z 1 stycznia 2017 r. wejdzie w życie. "Jeśli tak się nie stanie, pozostaniemy staroświeckim państwem, które nie widzi potrzeby zmian na rynku pracy. Ustawy, które obecnie omawiamy, zostały już przyjęte na Łotwie i w Estonii. Pod tym względem pozostajemy w tyle" - powiedział premier Algirdas Butkevičius.

Na podstawie: BNS, delfi.lt, inf.wł.
Zdjęcia i montaż: Edwin Wasiukiewicz