Warszawa i Poznań dla wileńskiej Rossy
Od lat datki uzbierane na warszawskich Powązkach stanowią główne źródło finansowania prac odnowy najbardziej zniszczonych nagrobków na Rossie. Pani Alicja Klimaszewska, prezes Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą, tuż przed wyjazdem do Warszawy potwierdziła, że dzięki warszawskim kwestom na Rossie w ciągu ostatnich 20. lat odrestaurowano ponad 100 nagrobków i rzeźb nagrobkowych. W przyszłorocznych planach Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą jest odrestaurowanie m.in. grobu rodzinnego Aleksandra Oskierki - jednego z przywódców powstania styczniowego. Z grobu Aleksandra Oskierki przed kilku laty zniknął wielki granitowy krzyż, została też nadwerężona konstrukcja rodzinnego grobowca. Dużym zagrożeniem dla nagrobków na Rossie jest położenie cmentarza na wzgórzu. Pomniki osuwają się w dół, spadają i grzęzną w ziemi. Tak zagrożona była kwatera rodzinna Dmochowskich - znanych przedwojennych wileńskich działaczy oświatowych. Dzięki prowadzonym pracom udało się wzmocnić podmurówkę i odrestaurować całą kwaterę. Prace zostały sfinansowane m.in. również z pieniędzy uzbieranych na warszawskich Powązkach.
Kwesta na Cmentarzu Powązkowskim potrwa do 3 listopada - wtedy będzie wiadomo, ile datków w tym roku warszawiacy ofiarowali Rossie.
Wiadomo już natomiast, że 33 tysiące złotych uzbierano podczas kwesty "Poznaniacy - Rossie". Zbiórka na ten cel organizowana jest w Poznaniu od kilkunastu lat. W tym roku zebrana kwota przeznaczona będzie na prace restauracyjne dachu kaplicy rodziny Jasieńskich. ”Jesteśmy zadowoleni z kwesty, poznaniacy chętnie wrzucali pieniądze do puszek. Zebraliśmy tyle środków, że wystarczy na remont dachu kaplicy Jasieńskich” - powiedział Michał Łukomski, jeden z organizatorów kwesty ze Społecznego Komitetu "Poznaniacy - Rossie".
W tym roku na dwóch poznańskich cmentarzach pieniądze zbierało około 60. osób: posłowie, samorządowcy, dziennikarze, sportowcy i artyści. W sumie od 2000 roku w trakcie kwest zebrano ponad 400 tysięcy złotych. Za zebrane w poprzednich kwestach pieniądze na wileńskiej nekropolii udało się uchronić od zniszczenia kilkanaście kaplic i grobowców, m.in. kaplice Mączyńskich, Malinowskich, Gimbuttów, Strumiłłów, Hermanowiczów, braci bonifratrów oraz kwaterę rodziny Kondratowiczów, w której pochowany jest także poeta Władysław Syrokomla.
Na podstawie: IAR, inf.wł.
Komentarze
#1 Brawo
Brawo