Waldemar Tomaszewski oczekuje „dobrego wyniku” wyborów


Waldemar Tomaszewski, fot. wilnoteka.lt/Waldemar Dowejko
„Głosowałem trzy razy na „tak” – po oddaniu głosu w wyborach prezydenckich oraz w referendach w sprawie podwójnego obywatelstwa i zmniejszenia liczby posłów powiedział dziennikarzom Waldemar Tomaszewski. Europoseł, przewodniczący AWPL-ZChR jest jednym z dziewięciu kandydatów na urząd prezydenta Litwy. Tomaszewski głosował w środę po południu w lokalu wyborczym w siedzibie Samorządu Miasta Wilna.


Dziennikarzom Waldemar Tomaszewski powiedział, że najważniejsze cechy przywódcy państwa to „kompetencja i uczciwość”, ale uczciwość jest na pierwszym miejscu. W wyborach prezydenckich głosował więc na „najlepszy program, na uczciwą politykę”.

Na „tak” przewodniczący AWPL-ZChR głosował również w referendum o rozszerzeniu prawa do podwójnego obywatelstwa i referendum o zmniejszeniu liczby posłów. Jak zaznaczył, obywatele Litwy, którzy mieszkają z dala od ojczyzny muszą mieć prawo do drugiego paszportu. Natomiast zmniejszenie liczby parlamentarzystów, jego zdaniem, byłoby wyrazem „solidarności i jedności z narodem”. 



W ocenie Waldemara Tomaszewskiego, w trakcie kampanii wyborczej było „spokojnie i inteligentnie”. Problemem, zdaniem kandydata na prezydenta, jest natomiast to, że sondażownie są często wykorzystywane jako narzędzie walki politycznej, brak regulacji prawnych wyrównujących szanse kandydatów przedstawienia swoich programów w mediach komercyjnych.

„Mieliśmy spotkanie z przedstawicielami OBWE, którzy monitorują wybory na Litwie. Pytali jakie problemy mniejszości narodowych jeszcze nie są rozwiązane, o telewizje komercyjne, finansowanie. Wskazaliśmy problem, który już od dawna sygnalizujemy, a który nie został jeszcze rozwiązany, czyli karty wyborcze w języku ojczystym, informacje w lokalach wyborczych, której brak, możliwość dyskusji w języku ojczystym dla kandydatów i przekazania swojego programu“ – powiedział Tomaszewski.

Zapytany, jak ocenia swoje szanse w wyborach prezydenckich, Waldemar Tomaszewski powiedział, że oczekuje „dobrego wyniku”.




W najbliższą niedzielę, 12 maja, na Litwie odbędą się wybory prezydenckie oraz dwa referenda – ws. podwójnego obywatelstwa oraz zmniejszenia liczby posłów ze 141 do 121. Przedterminowe głosowania rozpoczęły się już w poniedziałek, 6 maja i potrwają do piątku włącznie. 

W wyborach prezydenckich uczestniczy dziewięciu kandydatów: eurokomisarz Vytenis Povilas Andriukaitis, filozof Arvydas Juozaitis, europoseł Valentinas Mazuronis, ekonomista Gitanas Nausėda, posłowie Mindaugas Puidokas i Naglis Puteikis, premier Saulius Skvernelis, posłanka Ingrida Šimonytė, europoseł Waldemar Tomaszewski.

Według najnowszego sondażu spółki Baltijos tyrimai na Gitanasa Nausėdę zamierza głosować 21,1 proc. obywateli Litwy. Ingridę Šimonytė popiera 19,5 proc. wyborców, Sauliusa Skvernelisa – 18,4 proc. Na czwartym miejscu w rankingu prezydenckim z poparciem 6,6 proc. jest Vytenis Povilas Andriukaitis, na piątym – Naglis Puteikis (4,4 proc.), dalej są: Arvydas Juozaitis (3 proc.), Waldemar Tomaszewski (1,6 proc.), Mindaugas Puidokas (1,4 proc.), Valentinas Mazuonis (1 proc.)

Zdjęcia i montaż: Edwin Wasiukiewicz