Tegoroczne Złote Globy rozdane
Opowiadający o kobiecie, która wybrała wędrowne życie, gdy straciła majątek w wyniku recesji, film „Nomadland” otrzymał dwie główne nagrody – za najlepszy dramat i za reżyserię dla Chloe Zhao.
„Tę nagrodę dedykuję wszystkim, którzy przeszli taką trudną, ale piękną podróż kiedykolwiek w swoim życiu” – mówiła reżyserka.
Dwa Złote Globy zdobył również brytyjski komik i prowokator Sacha Baron Cohen, który poza nagrodą w kategorii najlepsza komedia-musical za nowego Borata otrzymał także statuetkę za główną rolę w tym filmie.
Za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą w dramacie nagrodzono Andrę Day za rolę w filmie „The United States vs. Billie Holiday”, a za męską – zmarłego w sierpniu ubiegłego roku na raka Chadwicka Bosemana, który zagrał w fimie „Ma Rainey: Matka Bluesa”. Za nagrodę podziękowała wdowa po aktorze.
„On by podziękował Bogu, swoim rodzicom oraz przodkom za ich wskazówki oraz poświęcenie” – mówiła Taylor Simone Ledward.
Statuetkę za całokształt twórczości otrzymała aktorka Jane Fonda.
Z powodu restrykcji związanych z koronawirusem tegoroczna 78. ceremonia rozdania Złotych Globów odbywała się w większości wirtualnie, a nominowani łączyli się przez internet ze swoich domów albo pokoi hotelowych. Aktorki miały na sobie eleganckie kreacje, ale prezentowały je na tle szafek z książkami, biurek, kominków, przydomowych ogródków i hotelowych mebli. Niektórym twórcom towarzyszyły dzieci albo zwierzęta domowe.
Tina Fey prowadziła ceremonię z restauracji Rainbow Room na 65. piętrze Rockefeller Center w Nowym Jorku, a jej partnerka Amy Poehler – z hotelu w Beverly Hills. W obu salach na żywo ceremonię obserwowała niewielka liczba przetestowanych na COVID- 19 gości.
Statuetki Złotych Globów zostaną dostarczone do zwycięzców przez firmy kurierskie. Podczas łączeń z filmowcami nie było poważniejszych wpadek poza sytuacją, w której jeden z aktorów, dziękując za nagrodę, zapomniał włączyć mikrofon.
Złote Globy przyznaje Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej przy Hollywood, które skupia około 80 dziennikarzy z całego świata. Przed ceremonią organizacji wytknięto, że nie ma wśród nich żadnej czarnoskórej osoby. Szefowie Stowarzyszenia obiecali, że zadbają o większą reprezentatywność.
Na podstawie: IAR