Pamięci Romasa Kalanty
Beata Bużyńska, 15 maja 2012, 11:03
Warta honorowa przy płycie upamiętniającej miejsce samospalenia R. Kalanty, fot. kaunas.lt
Na Litwie w tym tygodniu odbywają się liczne uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed czterdziestu lat: protest Romasa Kalanty przeciw reżimowi sowieckiemu. 14 maja 1972 roku dziewiętnastoletni student dokonał samospalenia na placu przed Teatrem Miejskim w Kownie. Ten desperacki krok stał się zarzewiem młodzieżowych manifestacji, protestów, zamieszek ulicznych w kraju. Pomimo ogromnych starań ówczesnych władz, by wydarzenie zatuszować, postępek Kalanty odbił się szerokim echem w społeczeństwie.
Między innymi dziś w Sejmie RL otwarto wystawę "Romas Kalanta - zwiastun wolności i kowieńska wiosna 1972 roku". Odbyło się także uroczyste posiedzenie plenarne poświęcone tamtym wydarzeniom. Wczoraj główne uroczystości odbyły się w Kownie. Wzięła w nich udział rodzina bohatera, przedstawiciele władz miasta, przewodnicząca Sejmu RL Irena Diegutienė.
Irena Diegutienė powiedziała: „Są legendy, których częścią może stać się każdy z nas. Staliśmy się cząstką żywej legendy - Romasa Kalanty. Kalanta na ognisku wolności złożył w ofierze swoje życie. Swoim zachowaniem Kalanta zastraszył cały system sowiecki. Dziewiętnastoletni młodzieniec rozpalił żądze wolności w tysiącach serc innych młodych ludzi. Jego śmierć była tylko początkiem, który wzmocnił i zjednoczył naród”.
Na podstawie: BNS, kaunas.lt
Komentarze
#1 Tzw. samospalenie jest
Tzw. samospalenie jest glupota. Bog daje zycie i je odbiera. Slawy sie w ten sposob masochistyczny nie uzyska. Nie popieram, ani moi koledzy czy sasiedzi. Stupid.