Nowy kurs białoruskiego rubla


Fot. wilnoteka.lt
Białoruski Bank Narodowy ogłosił wczoraj, że od 24 maja ustala nowy kurs krajowego rubla wobec obcych walut, o ponad 50 procent niższy niż dotychczasowy. Decyzja ta ma na celu ”osiągnięcie jednolitego zrównoważonego kursu rubla” - głosi komunikat banku. Nowe kursy są ”elementem realizowanej przez rząd i Bank Narodowy korekty makroekonomicznej, której celem jest stabilizacja pracy wewnętrznego rynku walutowego” - oznajmił bank.
Bank ustalił kurs na poziomie 4930 rubli za 1 USD (dotąd 3155 rubli), co oznacza, że rubel stracił na wartości wobec niego o 56,3 procent. Nowy kurs euro wyniesie 6914 rubli (dotąd 4516,38 rubli), rubla rosyjskiego - 173,95 rubla (dotąd 113,02 rubla). Jak zauważa oficjalna agencja BiełTA, obniżenie kursu koszyka walut w porównaniu ze stanem z 31 grudnia 2010 roku wynosi 71 procent, a ze stanem z 23 maja - 54,42 procent.

Eksperci cytowani przez niezależne i opozycyjne portale internetowe oceniają, że kurs dolara ustalony przez bank jest niższy od rynkowego. Gazeta internetowa "Biełorusskije Nowosti" przytacza wypowiedź analityka finansowego Siarhieja Czałego, którego zdaniem kurs rynkowy wynosi około 6000 rubli za dolara. W jego ocenie Bank Narodowy liczy, że po ogłoszeniu nowego kursu ”Białorusini mogą już zacząć sprzedawać dolary”, bo kurs w kantorach powinien wzrosnąć do 5 tysięcy rubli za dolara.

Były szef Banku Narodowego Stanisłau Bahdankiewicz uważa, że decyzja banku jest spóźniona. ”Trzeba było podejmować działania wtedy, gdy pojawiły się pierwsze oznaki kryzysu na rynku walutowym. Po drugie, dewaluację można było przeprowadzić w sposób cywilizowany - na początku o 15-20 procent. Dzisiaj już trzeba powiedzieć, że straty dla białoruskiej waluty - dla wkładów i dla ludności w ogóle - są zbyt wysokie” - powiedział Bahdankiewicz Radiu ”Swaboda”.

Białoruś boryka się z kryzysem na rynku walutowym i ostrym deficytem dewiz, wobec czego bank centralny w ostatnim czasie zezwolił na funkcjonowanie trzech kursów: oficjalnego, kursu w kantorach oraz na rynku pozagiełdowym. Uwolnienie kursu w kantorach, po którym kurs wzrósł do 4500 rubli za dolara, nie skłoniło Białorusinów do pozbywania się wykupionych wcześniej dewiz. W sobotę premier Michaił Miasnikowicz zapowiedział przyjęcie przez rząd i bank centralny planu działań w celu stabilizacji na rynku walutowym.

Na podstawie: PAP

Komentarze

#1 VPN service to be able to

VPN service to be able to enjoy the Japan net environment in China, the use of the VPN service, I realize in three minutes the net environment in VPN, JAPAN VPN you can see Fc2, Facebook, twitter, and youtube!

#2 A..nic Bialorusi nie grozi.

A..nic Bialorusi nie grozi. Wymiana to nie zbrodnia ekonomiczna. Za to eurosojuz szlag trafia, a bankrutujacej Grecji, Hiszpanii, Irlandii 3 stany unii odmowily pomocy finansowej. Bo bankrutow finansowych sie nie wspiera, to beczki bez dna, o czym Wam donosi z-ca dyrektora banku w Dallas.
Ja, Kowboj skonczylem ekonomie na Harvard'zie.

#3 Może można na różnicy i

Może można na różnicy i zarobić? Traktory, czy inne kiedyś niezłe produkty białoruskie kupić??

#4 popłynęli Siabry. Szkoda.

popłynęli Siabry. Szkoda. Lepiej zawsze jak sąsiad bogaty niż biedny. Dopóki będzie centralne zarządzanie łukaszenkowskie będzie cyrk biedy.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.