Były prezydent Gruzji gotów wrócić na szczyty władzy na Ukrainie


Na zdjęciu: były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, fot. BNS/Scanpix/AFP
Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, który jest gotowy do powrotu na szczyty władzy na Ukrainie, w piątek, 24 kwietnia, oświadczył, że pragnie wyprowadzić ten kraj z kryzysu gospodarczego. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski realizując obietnice zapewnienia inwestycji zachodnich i wyzwolenia kraju z korupcji zaproponował w tym tygodniu mianowanie 52-letniego M. Saakaszwilego wicepremierem ds. reform. Jego kandydaturę ma jeszcze poprzeć parlament, w którym większość ma partia „Sługa narodu”. Głosowanie odbędzie się w nadchodzącym tygodniu.

Tymczasem Tbilisi może uznać mianowanie byłego prezydenta Gruzji wicepremierem Ukrainy za nieprzyjacielski i niedopuszczalny krok  

„Jeśli taka decyzja zapadnie (o mianowaniu Saakaszwilego wicepremierem - przyp. red.), to co najmniej wezwiemy ambasadora z Kijowa na konsultacje” – w piątek, 24 kwietnia powiedział premier Gruzji Giorgi Gacharia.  

Jak dodał, jest to „kategorycznie niedopuszczalne”, by Ukraina, która jest „strategicznym partnerem” Gruzji, powołała na wysokie stanowisko osobę skazaną w Gruzji, za którą wystawiono list gończy.

W piątek Micheil Saakaszwili spotkał się z deputowanymi rządzącej frakcji Sługa Narodu. Były gruziński prezydent poinformował m.in., że Wołodymyr Zełenski zlecił mu zajęcie się negocjacjami z Międzynarodowym Funduszem Walutowym.

Według frakcyjnych źródeł Ukraińskiej Prawdy M. Saakaszwilemu nie udało się przekonać większości frakcji do zagłosowania za jego kandydaturą. „Jeśli przekona inne frakcje i przekona tych, którzy jeszcze mają wątpliwości, w przyszłym tygodniu może odbyć się głosowanie w sprawie jego kandydatury” – oprzekazały gazecie źródła.

Sam M. Saakaszwili napisał w piątek po południu na Facebooku, że jest przekonany co do poparcia W. Zełenskiego i będzie przygotowywać się do głosowania nad swoją kandydaturą na urząd wicepremiera.

Przypomnijmy, M. Saakaszwili, prezydent Gruzji w latach 2004-2013, w 2018 r. został zaocznie skazany przez gruziński sąd na trzy lata i sześć lat pozbawienia wolności pod zarzutem nadużycia władzy. Toczą się wobec niego także inne postępowania. Polityk odrzuca wszystkie oskarżenia pod jego adresem.

M. Saakaszwili powrócił na Ukrainę pod koniec maja ubiegłego roku, gdy W. Zełenski przywrócił mu ukraińskie obywatelstwo, odebrane za rządów jego poprzednika Petra Poroszenki. M. Saakaszwili otrzymał obywatelstwo Ukrainy z rąk P. Poroszenki w 2015 roku, po czym objął stanowisko szefa administracji państwowej obwodu odeskiego nad Morzem Czarnym. Reformy, które miał tam przeprowadzić, miały być przykładem dla całej Ukrainy.

Jego współpraca z ówczesnym prezydentem trwała do jesieni 2016 roku. M. Saakaszwili oskarżył wtedy P. Poroszenkę o wspieranie klanów korupcyjnych i ustąpił z urzędu. Potem założył własną partię, Ruch Nowych Sił, i zaczął domagać się impeachmentu szefa państwa. Latem 2017 roku M. Saakaszwili został pozbawiony obywatelstwa Ukrainy. W tym czasie znajdował się poza granicami tego kraju. We wrześniu tego samego roku nielegalnie przedostał się na Ukrainę z terytorium Polski.

Na podstawie: bns.lt, PAP