85. rocznica objawienia Koronki do Miłosierdzia Bożego


Na zdjęciu: wnętrze Domku Świętej Siostry Faustyny w Wilnie, fot. faustyna.pl
13 i 14 września br. przypada 85. rocznica objawienia Koronki do Miłosierdzia Bożego, którą Jezus podyktował św. siostrze Faustynie w 1935 roku w wileńskim klasztorze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na Antokolu. Obchody rocznicy objawień zorganizowano w Wilnie w sobotę, 12 września i niedzielę, 13 września. Większość inicjatyw zaplanowana została w Domku Świętej Siostry Faustyny przy ul. V. Grybo 29A w Wilnie.



„Zapisana na Antokolu modlitwa dotarła do najdalszych zakątków świata, a stamtąd pielgrzymując ludzie przybywają do miejsca, skąd się rozpowszechniła. Sam tylko domek, w którym mieszkała św. s. Faustyna, odwiedza co roku około 30 tys. pielgrzymów. Otwarty jest dla wszystkich – pielgrzymów i turystów, wierzących i niewierzących. Jest to miejsce modlitwy, spokoju, subtelnego piękna, które przypomina nam o tym, że wydarzenia pozwalające na triumf piękna ruszają, gdy zaufamy w działanie Boga w nas” – mówi kierowniczka Wileńskiego Centrum Pielgrzymkowego Inesa Čaikauskienė.

W ramach obchodów rocznicy objawień cały szereg wydarzeń miało miejsce w sobotę, 12 września: spotkania w Domku Świętej Siostry Faustyny i zwiedzanie go, wycieczki po Wilnie ze zwiedzaniem miejsc związanych ze  św. s. Faustyną i jej spowiednikiem bł. ks. Michałem Sopoćką.

W niedzielę, 13 września, w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ul. Dominikonų 12, w którem czczony jest obraz „Jezu, ufam Tobie“ o godz. 12 odprawiona została msza św. w jezyku polskim, o godz. 16 natomiast – zostanie odprawiona w języku polskim.

 ***

Koronkę do Miłosierdzia Jezu podyktował s. Faustynie Kowalskiej 13-14 września 1935 roku:

„Wieczorem, kiedy byłam w swojej celi – zanotowała w „Dzienniczku – ujrzałam anioła, wykonawcę gniewu Bożego. Był w szacie jasnej, z promiennym obliczem, obłok pod jego stopami, z obłoku wychodziły pioruny i błyskawice do rąk jego, a z ręki jego wychodziły i dopiero dotykały ziemi. Kiedy ujrzałam ten znak gniewu Bożego, który miał dotknąć ziemię, a szczególnie pewne miejsce, którego wymienić nie mogę dla słusznych przyczyn, zaczęłam prosić anioła, aby się wstrzymał chwil kilka, a świat będzie czynił pokutę. Jednak niczym prośba moja była wobec gniewu Bożego. W tej chwili ujrzałam Trójcę Przenajświętszą. Wielkość majestatu Jego przenikła mnie do głębi i nie śmiałam powtórzyć błagania mojego. W tej samej chwili uczułam w duszy swojej moc łaski Jezusa, która mieszka w duszy mojej; kiedy mi przyszła świadomość tej łaski, w tej samej chwili zostałam porwana przed stolicę Bożą. O, jak wielki jest Pan i Bóg nasz i niepojęta jest świętość Jego. Nie będę się kusić opisywać tej wielkości, bo niedługo ujrzymy Go wszyscy, jakim jest. Zaczęłam błagać Boga za światem słowami wewnętrznie słyszanymi. Kiedy się tak modliłam, ujrzałam bezsilność anioła i nie mógł wypełnić sprawiedliwej kary, która się słusznie należała za grzechy. Z taką mocą wewnętrzną jeszcze się nigdy nie modliłam jako wtenczas. Słowa, którymi błagałam Boga, są następujące: „Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, za grzechy nasze i świata całego. Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas”. 

Na drugi dzień rano, kiedy weszłam do naszej kaplicy – usłyszałam te słowa wewnętrznie„Ile razy wejdziesz do kaplicy, odmów zaraz tę modlitwę, której cię nauczyłem wczoraj”. Kiedy odmówiłam tę modlitwę – usłyszałam w duszy te słowa: „Modlitwa ta jest na uśmierzenie gniewu Mojego. Odmawiać ją będziesz przez dziewięć dni na zwykłej cząstce różańca w sposób następujący: najpierw odmówisz jedno „Ojcze nasz” i „Zdrowaś Maryjo”, i „Wierzę w Boga”, następnie na paciorkach „Ojcze nasz” mówić będziesz następujące słowa: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i świata całego; na paciorkach „Zdrowaś Maryjo” będziesz odmawiać następujące słowa: Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i świata całego. Na zakończenie odmówisz trzykrotnie te słowa: Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem” (Dz. 474-476)”.


Na zdjęciu: Domek Świętej Siostry Faustyny w Wilnie, fot. vilnensis.lt

Na podstawie: vilnensis.lt, faustyna.pl