50 lat Bolka i Lolka!

Kiedy pół wieku temu urwisy opuszczały bielskie Studio Filmów Rysunkowych, ich twórcy nawet w najśmielszych snach nie przypuszczali, że Bolek i Lolek zrobią taką furorę na wszystkich kontynentach, że ich przygody obejrzy bodaj miliard ludzi na całym świecie, a chłopcy doczekają się pomnika.

Bolek i Lolek powstawali w czasach, kiedy wszystko było robione ręcznie, za pomocą papieru, farb i ołówka. Przy jednym 10-minutowym odcinku pracował jeden reżyser z grupą trzech-czterech animatorów (w studio zatrudnionych ich było kilkudziesięciu). Zespół realizował jeden odcinek przez cztery, pięć miesięcy.

Prezes Studia Filmów Rysunkowych w Bielsko-Białej Andrzej Olechowski podkreśla, że od czasów, kiedy powstawały pierwsze odcinki przygód chłopców, wiele się zmieniło w tworzeniu kreskówek: "Inne są teraz narzędzia, inne sposoby pracy, ale jedno jest niezmienne - nadal najważniejszy jest człowiek, jego pomysły i talent". Mimo że studio, w którym powstała słynna kreskówka, przeszło rewolucję technologiczną, to duch Bolka i Lolka nadal jest w nim obecny.

Obchody półwiecza urodzin najsłynniejszych polskich urwisów ropoczną się 7 listopada przed Teatrem Polskim w Bielsku-Białej, skąd wyruszy Bajkowy Korowód. Później w bielskich kinach będzie można oglądać filmy z Bolkiem i Lolkiem, rozstrzygnięty zostanie konkurs na piosenkę o urwisach. W piątek, 8 listopada, zaplanowano warsztaty z animacji. Na sobotę, 9 listopada, przygotowano m.in. spotkanie ze współtwórcami bajki, a na zakończenie w Teatrze Polskim odbędzie się niezwykły spektakl muzyczny z okazji urodzin urwisów.

Jeżeli wycieczka do Bielska-Białej w najbliższy weekend z różnych powodów nie jest możliwa, radzimy zajrzeć do Internetu i z całą rodziną obejrzeć kilka odcinków kultowej kreskówki. A deszczowa szarzyzna z jesienną chandrą pozostaną za oknem!

Na podstawie: dziennikzachodni.pl