„Trzy grosze” Landsbergisa


Eurodeputowany Vytautas Landsbergis, fot. wilnoteka.lt
Lider ideowy litewskich konserwatystów europoseł Vytautas Landsbergis wyraził zdziwienie propozycją zaskarżenia przez 53 posłów litewskiego sejmu 30. artykułu ustawy o oświacie do Trybunału Konstytucyjnego. „Niech się zastanowią, pod czym podpisują” - przestrzegał Landsbergis w liście wystosowanym do dziennikarzy.
Landsbergis nie kryje rozczarowania z powodu inicjatywy posłów, wśród których są także przedstawiciele partii konserwatywnej. „Wydaje się, że 53 posłów uważa, iż nie jest konieczne istnienie we wszystkich ośrodkach rejonowych Litwy choćby jednej szkoły średniej realizującej całą podstawę programową w języku państwowym, czyli prościej mówiąc choćby jednej szkoły średniej z państwowym językiem nauczania” - zaznaczył Landsbergis.

Zdaniem europosła artykuł ustawy, który został zaskarżony przez posłów do Trybunału Konstytucyjnego o jego zgodność z ustawą zasadniczą, jest bardzo prosty i zrozumiały.

„Zgadzam się, że tekst tego artykułu jest nadzwyczaj zagmatwany, obfituje w wiele stwierdzeń zniekształcających i utrudniających dokładne zrozumienie jego sensu. Można go jednak zredagować w sposób podany na przykład we wstępie tego listu (V. Landsbergisa - przyp. red.) - w głównych ośrodkach rejonowych Litwy oraz we wszystkich miejscowościach, gdzie działają szkoły średnie, ale też klasy jedenaste, powinna zostać utworzona przynajmniej jedna szkoła z państwowym językiem nauczania”.

Według Landsbergisa autorzy projektu zaskarżenia „zamiast się miotać, powinni zarejestrować zrozumiałą dla każdego poprawkę do ustawy”.

Z projektem zaskarżenia do Trybunału Konstytucyjnego 30. artykułu ustawy o oświacie wystąpiło trzech posłów z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie: Jarosław Narkiewicz, Leonard Talmont i Michał Mackiewicz. Złożony wczoraj w sejmie litewskim projekt podpisała także część posłów koalicji rządzącej oraz partii opozycyjnych, ogółem 50 osób.

Przyjęta w marcu bieżącego roku przez litewski parlament ustawa o oświacie zakłada, że w przypadku reorganizacji szkół i problemu ze skompletowaniem odpowiedniej liczby uczniów w klasach, to właśnie uczniowie klas mniejszości narodowych będą musieli przejść do szkoły litewskiej, zaś szkoła mniejszości zostanie zlikwidowana.

Według litewskich Polaków liczba polskich szkół na Litwie może się wówczas zmniejszyć o połowę - z obecnych około 120 szkół w Wilnie i na Wileńszczyźnie do około 60.

Na podstawie: delfi.lt, inf.wł.


Komentarze

#1 Ostatni występ

Ostatni występ V.Landsbergisa w Warszawie na koncercie odbył się bez anonsów, tak że nawet trudno
było coś zorganizować , aby odczuł naszą pogardę za tępienie polskości na Litwie .

#2 Nie jednego w Polsce nabrał

Nie jednego w Polsce nabrał na swoją znajomość języka polskiego i zyskał niezasłużoną sympatię.Jego poglądy zawsze były antypolskie i polakożercze.Wielokrotnie udawał swą sympatię do polaków,szczególnie wtedy jak czegoś potrzebował od Polski.
Popieram wniosek jura,żeby uznać tego pana za persona non grata w RP.

#3 potępiam litewski nacjonalizm

potępiam litewski nacjonalizm

#4 Ale brat Landsbergisa mieszka

Ale brat Landsbergisa mieszka w Niemczech i nazywa się Landsberg .
No właśnie jak to mówią Litwini wstydzi się swojego nazwiska czy co ?

#5 Ale dziadek landsberga byl

Ale dziadek landsberga byl polak niestety, ktory potem stal sie litwinem, tacy sa najgorsi

#6 Zaciekły wróg Polaków V.

Zaciekły wróg Polaków V. Landsberg powinien być uznany za persona non grata w RP i nie mieć okazji pojawiania się w Polsce. Zażyłość prof J.Buzka na terenie Brukseli z tym Panem jest karygodna..

#7 Lansberg - to polakozerca

Lansberg - to polakozerca Nr.1

#8 Szowinista Landsberg - stroi

Szowinista Landsberg - stroi się się w skórkę baranka - a to okrutny , wsciekły wilczur opetany nacjonalizmem litewskim

#9 Co do Landsberga, fajne jest

Co do Landsberga, fajne jest to, że w końcu na starość lat zaczął korzystać z szamponu do włosów. Chyba ktoś mu podpowiedział, że etykieta tego wymaga. Tylko jest inny problem - szampon mu chyba umył nie tylko włosy, ale sporo też namydlił w głowie :)

Pozdrawiam

#10 Trzy grosze polakożercy

Trzy grosze polakożercy Lansbergisa.W cywilizowanych krajach to szkolnictwo mniejszości narodowych jest zawsze pod szczególną ochroną.a szczególnie tak powinno być na Lt ,gdzie mamy do czynienia z rdzenną mniejszościa polską i polityką wrogą wszelkim przejawom tożsamości narodowej polskiej.Sama ustawa jest tak pokrętna by można ją było maksymalnie niekorzystnie interpretować, a sam Lansbergis "słynie " właśnie z pokrętności.Niech lepiej zacznie od oddania przez jego rodzinę i kolesiów zagrabionej Polakom ziemi.Temu Panu żaden przyzwoity człowiek nie powinien podać ręki.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.