Start rakiety Falcon-9 z czterema astronautami na stację orbitalną ISS


Na zdjęciu: start rakiety Falcon-9, fot. nasa.gov
Z przylądka Canaveral na Florydzie o godz. 22.53 czasu lokalnego w niedzielę (o godz. 5.53 w poniedziałek, 4 marca, czasu litewskiego) wystartowała rakieta Falcon-9 firmy SpaceX należącej do Elona Muska z trzema astronautami USA i kosmonautą rosyjskim, którzy mają spędzić 6 miesięcy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS.




Amerykanie Matthew Dominick, Michael Barratt i Jeanette Epps oraz Rosjanin Aleksandr Griebionkin, którzy podróżują w kapsule Crew Dragon-8, powinni osiągnąć stację ISS we wtorek., 5 marca. Zastąpią dotychczasową załogę stacji, która przebywała w niej od sierpnia ub. roku.

Start nastąpił z trzydniowym opóźnieniem spowodowanym zbyt silnym wiatrem w rejonie przylądka Canveral.

Jak informuje Associate Press, również niedzielny start wisiał na włosku, bowiem w ostatniej chwili wykryto niewielkie pęknięcie w klapie włazu kapsuły Dragon. Jednak inżynierowie zadecydowali, że nie zagraża ono bezpieczeństwu lotu.

Jest to już ósmy z kolei lot na ISS wykonywany na zlecenie NASA przez prywatną firmę SpaceX. Założona w 2002 r. przez Elona Muska firma rozpoczęła załogowe loty na orbitę Ziemi w maju 2020 roku.

Griebionkin jest kolejnym Rosjaninem, który udaje się na stację ISS na pokładzie amerykańskie statku kosmicznego na mocy zawartego w 2022 r. porozumienia między NASA i rosyjską agencją Roskosmos.

Porozumienie jest realizowane mimo napięć między Waszyngtonem i Moskwą w związku z rosyjską agresją na Ukrainę.

Na podstawie: PAP