Sejm zezwolił na kupowanie w Chinach komponentów do produkcji dronów


Fot. pixabay
Litewskie firmy przemysłu obronnego, które nie zawsze mogą znaleźć komponenty potrzebne do produkcji dronów po korzystnych cenach u wiarygodnych producentów, będą mogły kupować je w Chinach – w czwartek, 11 kwietnia, zadecydował sejm, nowelizując obowiązującą ustawę zakazującą nabywania chińskich produktów o znaczeniu krytycznym. Zatwierdzona nowelizacja będzie obowiązywała tylko rok od 1 maja 2024 roku.


Zgodnie z założeniem zakupy z Chin nie będą zabronione w przypadku towarów przeznaczonych wyłącznie do celów przeprowadzania badań, eksperymentów, studiów lub rozwoju eksperymentalnego, a także w celu pomocy dla innych krajów, przede wszystkim Ukrainie.

„Dzisiaj musimy szukać niestandardowych, czasami trudnych rozwiązań” – mówił poseł Vilius Semeska, przedstawiając projekt. Podkreślił, że ustawa będzie obowiązywała tylko przez rok „i jest zatwierdzana tylko po to, aby nasi producenci mogli dostarczać Ukrainie jak najwięcej środków obronnych, tj. dronów”.

Podczas parlamentarnej debaty zwrócono uwagę, że Chiny są obecnie dominującym krajem w produkcji dronów, a Litwa powinna szybko „rozkręcić ich produkcję”.

Poseł Linas Slušnys, przyznał, że „nie jest to najlepsze rozwiązanie, gdy musimy otworzyć nasz rynek na chińskie produkty” jednak w obliczu produkcji dronów w innych krajach, „w Polsce, w Niemczech, w Skandynawii, nie możemy pozostać w tyle z naszymi ambicjami”.

Na Litwie, zgodnie z obowiązującym prawem, organizacje o znaczeniu krytycznym dla bezpieczeństwa kraju nie mogą kupować towarów, których producent lub osoba kontrolująca jest zarejestrowana w Chinach. Towary te są uważane za niewiarygodne, nawet jeśli są używane tylko do testowania lub są przekazywane jako pomoc dla obcych państw.

Na podstawie: lrs.lt, PAP