Rosjanie chcą pomnika w Smoleńsku
Minister B. Zdrojewski po rozmowach w Moskwie oświadczył, że strony uzgodniły bardzo szczegółowo usytuowanie pomnika. "Będzie stał w pobliżu kamienia upamiętniającego ofiary katastrofy, odsunięty od płotu, tak aby mieścił się w osi widokowej. To było dla nas bardzo ważne" - podkreślił B. Zdrojewski.
Na pomniku w Smoleńsku znajdzie się napis po polsku i po rosyjsku. Minister kultury Rosji A. Awdiejew powiedział natomiast, że strona rosyjska chciałaby, aby na lotnisku w Smoleńsku powstał dobry pomnik upamiętniający ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154M. "Bardzo byśmy chcieli, aby powstał pomnik, który będzie odpowiadał skali tragedii, bólu, smutku i naszego szacunku wobec narodu polskiego i ofiar tej katastrofy" - powiedział. A. Awdiejew podkreślił, że między obiema stronami nie ma żadnych niejasności dotyczących budowy pomnika.
Nie ustalono konkretnej daty rozpoczęcia budowy pomnika, ale być może będzie to już 10 kwietnia tego roku. Zdaniem B. Zdrojewskiego wszystko wskazuje, że kamień węgielny zostanie wmurowany na rocznicę tragedii.
Na podstawie: tvn24.pl, niezalezna.pl
Komentarze
#1 Przeciez juz tam stoi kamien,
Przeciez juz tam stoi kamien, upamietniajacy te katastrofe. Czyzby tego komus jest za malo.