Rafineria w Możejkach na granicy rentowności?

Prezes spółki Polski Koncern Naftowy Orlen (PKN Orlen) Jacek Krawiec zaznaczył, że obecny rząd Litwy jest przychylny polskiej inwestycji w litewską rafinerię w Możejkach. Prezes PKN Orlen dodał, że zamknięty kilka lat temu przez Rosjan rurociąg Przyjaźń-Północ, dostarczający ropę do Możejek, nie zostanie otwarty. Jak powiedział, z jego rozmów z prezesem rosyjskiej spółki odpowiadającej za krajowe sieci ropociągów Transnieft wynika, iż rura ma 1400 usterek i jej modernizowanie jest nieopłacalne.

Jacek Krawiec zauważył, że eksporterem produktów rafineryjnych stają się Stany Zjednoczone Ameryki, co oznacza pogorszenie sytuacji litewskiej rafinerii należącej do Orlen Lietuva w Możejkach. Jak stwierdził prezes PKN Orlen, w 2009 r. rafineria w Możejkach wysyłała do USA 40 procent produkcji, a w 2013 r. tylko 15 proc.

Odnosząc się do możliwości sprzedaży rafinerii w Możejkach, J. Krawiec stwierdził, że najpierw ktoś musi chcieć rafinerię kupić, a takiego kupca obecnie raczej nie ma.

Na posiedzeniu polskiej sejmowej Komisji Skarbu Państwa prezes J. Krawiec powiedział, że kondycja PKN Orlen jest bardzo dobra, mimo niesprzyjających czynników, takich jak sytuacja makroekonomiczna, rozwój szarej strefy czy spadające marże w branży rafineryjnej. "Sytuacja finansowa spółki jest dobra jak nigdy" - powiedział prezes PKN Orlen.

J. Krawiec poinformował także, że PKN Orlen na swoich koncesjach na Lubelszczyźnie dokonał dotychczas dziewięciu odwiertów, w tym dwóch poziomych oraz dwóch szczelinowań. Na 2014 r. spółka planuje wykonanie czterech odwiertów poziomych i jednego pionowego. "Warunkowo planujemy zwiększenie liczby odwiertów, jeśli sytuacja, w tym administracyjna, na to pozwoli" - dodał J. Krawiec.

Prezes PKN Orlen podkreślił, że spółka konsekwentnie stawia na poszukiwania i wydobycie surowców, jednak rozwój tej działalności planuje w regionach bezpiecznych politycznie, czyli w Europie i Ameryce Północnej. J. Krawiec przypomniał, że PKN Orlen przejął kanadyjską firmę TriOil, dzięki czemu wszedł w posiadanie technologii i know-how, niezbędnych do wydobywania węglowodorów ze złóż niekonwencjonalnych.

J. Krawiec mówił również, że sytuacja branży rafineryjnej w Europie systematycznie się pogarsza. Wskazał, że od 2008 r. popyt na paliwa spadł o 10 procent, w 2014 r. ma spaść o 1 proc., marże rafineryjne osiągają historyczne minima, a na Bliskim Wchodzie powstają kolejne wielkie rafinerie, które będą też eksportować do Europy.

Na podstawie: PAP, sejm.gov.pl, orlen.pl