"Powidoki" w litewskich kinach od 10 marca


Kadr z filmu "Powidoki", fot. scanorama.lt
Ostatni film Andrzeja Wajdy "Powidoki" wchodzi na litewski rynek dystrybucyjny, będzie wyświetlany w kinach w Wilnie oraz innych miastach. Jest to wydarzenie warte odnotowania, gdyż polskie kino jest obecne na Litwie właściwie jedynie podczas festiwali. Ostatnio, w 2014 r. wyświetlana była oskarowa "Ida" Pawła Pawlikowskiego.



Litewska premiera "Powidoków" (lit. "Povaizdis") Andrzeja Wajdy odbyła się podczas XIV Forum Kina Europejskiego "Scanorama" jesienią 2016 r. Film cieszył się dużym zainteresowaniem widzów. Od 10 marca film ten będzie wyświetlany w wileńskich kinach "Skalvija", "Pasaka" i "Multikino".

"Powidoki" to opowieść o tym, "jak komunistyczna władza niszczyła niepokornego człowieka, wybitnego artystę, który sprzeciwił się doktrynie socrealizmu". Akcja filmu rozgrywa się w latach 1948-1952. Bohaterem jest malarz Władysław Strzemiński (1893-1952), pionier awangardy w Polsce lat 20. i 30. XX w., teoretyk sztuki, pedagog w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi (obecnie ASP im. Strzemińskiego). Nie pozwalając, by polityka wkraczała do jego twórczości, Strzemiński realizował własną drogę artystyczną, niezgodną z wytycznymi PZPR.

"Film «Powidoki» opowiada o najgorszym okresie w powojennej Polsce, o latach 1948-1952, czasie wprowadzania sowieckiego socrealizmu w sztuce. Kończy się śmiercią Strzemińskiego. To były najgorsze czasy. W tych najgorszych czasach takie właśnie padały słowa ("Pana, panie Strzemiński, należałoby wepchnąć pod tramwaj", z ust ówczesnego ministra kultury i sztuki Włodzimierza Sokorskiego). I takie były restrykcje wobec artystów, jakie pokazałem w filmie" - mówił reżyser w jednym z ostatnich swoich wywiadów.

Andrzej Wajda zaznaczył, że poprzez "Powidoki" pragnie "przestrzec przed interwencją państwa w sprawy sztuki". Cieszyły go żywiołowe reakcje na film po jego światowej premierze na 41. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Zastrzegał, że to zasługa także odtwórcy głównej roli. "Bogusław Linda stworzył bardzo wyrazistą postać" - mówił reżyser.

W filmie grają również Zofia Wichłacz, Bronisława Zamachowska, Krzysztof Pieczyński, Szymon Bobrowski, Mariusz Bonaszewski.


W "Powidokach" Andrzej Wajda opowiada o ostatnich latach życia Władysława Strzemińskiego, ale życie tego artysty związane było z Wilnem i Kresami. Urodził się w 1893 r. w Mińsku Białoruskim. W 1922 r. wraz z żoną Katarzyną Kobro przeniósł się do Wilna, do swojej rodziny. Uczył rysunku, najpierw w ramach Wojskowych Kursów Maturalnych im. Łukasińskiego, potem w gimnazjum w Wilejce (obecnie - Białoruś). Wraz z litewskim malarzem i pedagogiem Vytautasem Vytautasem Kairiūkštisem zorganizował w 1923 r. w Wilnie Wystawę Nowej Sztuki, która zainicjowała dzieje polskiego konstruktywizmu.

Na podstawie: koncai.lt, PAP, culture.pl