Powstanie wczoraj i dziś


Żołnierze Kolegium „A” - elitarnej jednostki Kedywu Okręgu Warszawskiego AK, fot. wikipedia.org
W tym roku mija 69. rocznica Powstania Warszawskiego. Było to wystąpienie zbrojne zorganizowane przez Armię Krajową przeciwko wojskom niemieckim, które okupowały stolicę. Trwało od 1 sierpnia do 31 października 1944 roku. Jako początek Powstania Warszawskiego uznaje się datę 1 sierpnia 1944, tzw. Godzinę W.
Jako cel powstańcy obrali sobie obalenie Niemców oraz ratowanie suwerenności, kształtu granicy wschodniej sprzed wojny, a także obronę przed stworzeniem w Warszawie władz państwowych narzuconych przez ZSRR. Pomimo klęski Powstanie traktowane jest jako jedno z najważniejszych wydarzeń końca wojny.

Śladów po tych działaniach pozostało wiele. Tablice pamiątkowe, groby żołnierzy poległych w walce o ojczyznę, a w Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie można dosłownie usłyszeć bijące serce powstania. Wzorowane na najnowocześniejszych muzeach m.in. na Holocaust Memorial Museum w Waszyngtonie i Muzeum Terroru w Budapeszcie, codziennie znakomicie spełnia swe zadanie - opowiada historię Powstania we wszystkich jego aspektach i przekazuje jego sens. Ekspozycja jest zaprojektowana w nietuzinkowy sposób. Oddziałuje na zwiedzającego obrazem, światłem i dźwiękiem. Efekty multimedialne w niesamowicie wiarygodny sposób przybliżają powstańczą rzeczywistość. Trasa została wytyczona chronologicznie i prowadzi przez poszczególne sale tematyczne. Jednak muzeum nie tylko zaprasza do swych murów, ale i wychodzi naprzeciw młodzieży. Organizowane są lekcje muzealne, tematyczne, koncerty, rajdy itp. A wszystko po to, by trafić do docelowej grupy- młodzieży. Szczególnie widać te aktywności właśnie na przełomie lipca i sierpnia, kiedy przypadają obchody rocznicy wybuchu Powstania, uroczyście obchodzone nie tylko w samej Warszawie, ale i w całej Polsce.

Muzeum Powstania Warszawskiego nie jest jedynym miejscem, gdzie pamięć o wydarzeniach 1944 roku jest wciąż żywa. W kulturze popularnej coraz częściej motywem przewodnim staje się Powstanie Warszawskie. Nie mówiąc już o tak znanych w ostatnich latach portalach społecznościowych typu Facebook i Twitter, gdzie nie tylko występują liczne deklaracje solidarności z powstańcami, ale tworzą się grupy wspólnie organizujące patriotyczne przedsięwzięcia, wrzucane są tematyczne piosenki i filmiki.

Dla muzyków Powstanie Warszawskie nie jest tematem nieznanym. I nie chodzi tu tylko o muzyków polskich, ale i zagranicznych artystów. Wspomnieć można chociażby znany utwór szwedzkiego zespołu Sabaton „Uprising” wydanego w 2010 roku na albumie Coat of Arms. Także zespoły holenderskie (Hail of Bullets wydał w 2009 minialbum Warsaw Rising), francuskie (Varsovie) czy też niemieckie (Heaven Shall Burn) w swoich utworach wykorzystują tę tematykę. Powstanie Warszawskie staje się więc chwytliwym tematem. Da się to zauważyć także w twórczości polskich artystów. Warto tu przywołać album zespołu Lao Che wydany w 2005 roku „Powstanie Warszawskie”. Płyta ma charakter z jednej strony słuchowiska, z drugiej albumu koncepcyjnego. Składa się z 10 utworów, które są chronologicznie przyporządkowane historycznym epizodom powstania. Do nagrań użyto przede wszystkim starych mikrofonów pamiętających lata 60. czy nawet lata 30.

W Polsce zostało wydanych jeszcze kilka innych albumów, które są w całości poświęcone Powstaniu Warszawskiemu. Jest to między innymi wydany w 2009 roku album Gajcy!, który zawiera utwory nagrane przez różnych wykonawców do tekstów Tadeusza Gajcego. Dość znany jest także album Wawa2010.pl wydany przez Muzeum Powstania Warszawskiego w 66. rocznicę powstania. Na płycie jest zestaw duetów Karoliny Cichej i artystów polskich. Zawarte zostały piosenki, które w zamierzeniu twórców stanowią przekrój historii XX-wiecznej Warszawy. Natomiast w ubiegłym roku wydano album Morowe Panny. Jest to projekt muzyczny Dariusza Malejonka i polskich artystek. Premiera albumu była podsumowaniem projektu kampanii promującej współczesną kobiecość, który realizowany był przez Muzeum Powstania Warszawskiego od maja do sierpnia 2012 roku i stanowił część obchodów 68. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, a utwory na płycie związane są z historią kobiet z czasu powstania. 

Także w polskiej kinematografii tematyka Powstania Warszawskiego jest szeroko wykorzystywana. Jako jedne z najbardziej znanych filmów można wymienić m.in. Zakazane piosenki z 1946 r., Kanał oraz Pierścionek z orłem w koronie Andrzeja Wajdy, Eroica Andrzeja Munka, Kolumbowie oraz Godzina W Janusza Morgensterna. Ostatnio w Polsce najwięcej emocji wzbudza Miasto 44 w reżyserii Jana Komasy, którego premierę zaplanowano na 1 sierpnia 2014 r., czyli okrągłą 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Miejscem prezentacji filmu będzie Stadion Narodowy, na widowni będzie 15 000 osób. Film zostanie wyświetlony na największym na świecie ekranie sprowadzonym z USA. Przygotowania do realizacji tego przedsięwzięcia trwały blisko 8 lat, a realizacja zdjęć do filmu ma trwać symboliczne 63 dni - tyle co powstanie. Co ciekawe Powstanie Warszawskie upamiętniane było nie tylko poprzez twórczość muzyczną czy też filmową. W 2007 r. Muzeum Powstania Warszawskiego wydało antologię komiksową „44”.

W 65. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego Poczta Polska wprowadziła do obiegu okolicznościowy znaczek, na którym umieszczono zdjęcie płonącego Prudentialu - najwyższego w ówczesnej Warszawie budynku. Od roku 2007 Muzeum Powstania Warszawskiego i Warszawska Masa Krytyczna organizują wspólnie przejazd rowerowy ulicami Warszawy - Masę Powstańczą. Powstanie Warszawskie stało się także tematyką licznych wycieczek oraz gier miejskich, jak np. tej zorganizowanej z okazji 65. rocznicy wybuchu powstania we współpracy z Redutą Banku Polskiego.

Powstanie zostaje więc pokazane w sposób nowoczesny. Stało się malownicze, również za sprawą formy. Ekspozycje w Muzeum poprzez szerokie wykorzystanie sztuki audiowizualnej są wyraźnie skierowane do młodych ludzi. Wszechobecność tematyki wydarzeń z 44 roku w mediach, muzyce, kinie sprawia, że coraz więcej młodych ludzi, niekoniecznie interesujących się historią, wyraża zainteresowanie tym konkretnym wydarzeniem. Być może w czasach, kiedy społeczeństwo, zwłaszcza Ci najmłodsi, jest tak szeroko skomputeryzowane jest to skuteczna droga by dotrzeć do szerszego grona odbiorców. Nie można tylko przy różnorodności form przekazu zapominać o treściach, które powinny być w tym przekazie na pierwszym miejscu.

Na podstawie: wprost.pl, rp.pl, interia.pl