O wywiadzie rzece z Benedyktem XVI

Ewelina Rzeszódko, 17 listopada 2010, 10:55

Benedykt XVI, fot. famvin.org

Benedykt XVI rozważał podobno możliwość dymisji w związku ze skandalem pedofilii w Kościele. Czy to prawda, będzie się można przekonać już w przyszły wtorek, 23 listopada, kiedy odbędzie się promocja książki - wywiadu rzeki "Światłość świata. Papież, Kościół i znaki czasów". Publikacja rozmowy z papieżem ukaże się w 10 językach, między innymi po polsku.

Wywiad rzeka został przeprowadzony przez niemieckiego dziennikarza Petera Seewalda. Papież już wcześniej udzielał wywiadów Seewaldowi.

Książki jeszcze nie ma w sprzedaży, a już wywołuje sensację, a to za sprawą włoskiej agencji informacyjnej Ansa, która donosi, że w wywiadzie papież mówi o przyczynach skandalu pedofilii, o związkach homoseksualnych i antykoncepcji, czy należy przemyśleć sprawę celibatu księży oraz czy warto zwołać Sobór Watykański III. Trudno powiedzieć, czy sensacyjne doniesienia włoskiej Ansy to tani chwyt mający na celu zwiększenie sprzedaży publikacji, czy jest w tym ziarenko prawdy.

Wywiad został przeprowadzony w papieskiej rezydencji Castel Gandolfo. Rozmowy trwały tydzień. Książka zawiera odpowiedzi Benedykta XVI na 90 pytań. Papież nie uchylił się od żadnej odpowiedzi, również na niewygodne i trudne pytania.

To pierwsza książka od początku tego pontyfikatu napisana przez papieża niejako wspólnie z dziennikarzem.

Pedofilia to wciąż spory problem, z jakim boryka się Kościół katolicki na świecie. W połowie bieżącego roku Watykan zaostrzył normy postępowania wobec księży pedofilów. Zgodnie z prawem kanonicznym duchowni będą karani nie tylko za pedofilię, ale też za pornografię dziecięcą.

Decyzja ta nie uchroniła jednak Benedykta XVI przed atakiem. Na początku października były przewodniczący komisji, która badała nadużycia seksualne w Kościele katolickim w Belgii, Peter Adriaenssens, zasugerował, że "Papież powinien natychmiast złożyć dymisję z powodu skandali w Belgii". Watykan szybko jednak odrzucił taki scenariusz.

Na podstawie: PAP, inf.wł.