O polskich zakusach na Brześć i Grodno
Dario Malinowski, 5 stycznia 2012, 03:42
Sąsiedzi Białorusi roszczą pretensje do jej terytorium - uważa rosyjskie MON, fot. historycy.org
Polska rości sobie pretensje do leżących na terenie Białorusi obwodów brzeskiego i grodzieńskiego - twierdzą przedstawiciele Ministerstwa Obrony Rosji. Z kolei dziennikarze Belsat, pierwszej niezależnej telewizji na Białorusi, zauważają, że rosyjskie poglądy współgrają ze słowami prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
O powadze tych tez świadczy fakt, że pod dokumentem nie podpisał się szeregowy pracownik ministerstwa, ale sam wiceminister obrony Rosji Nikołaj Makarow. Schemat został przedstawiony w rosyjskim ministerstwie jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, a obecnie jest dostępny na stronie Izby Społecznej Federacji Rosyjskiej.
Według dziennikarzy Belsat, rosyjskie stanowisko współgra ze słowami prezydenta Aleksandra Łukaszenki. W styczniu 2010 roku, podczas wystąpienia przed białoruskim parlamentem, Łukaszenka oskarżył Polskę o zakusy na terytorium Białorusi. "W Polsce niektórzy śnią i widzą - granica nie tam. Granica powinna być pod Mińskiem" - powiedział wówczas prezydent Białorusi.
Portal regionby.ru informuje, że tymczasem oficjalna doktryna obronna Białorusi wyklucza istnienie potencjalnego zagrożenia militarnego ze strony państw sąsiednich. Według przedstawicieli portalu, także granica białoruska nie jest obecnie przedmiotem sporów.
Na podstawie: belsat.eu
Komentarze
#1 Na tle biało-czerwono-białej
Na tle biało-czerwono-białej flagi...
#2 Wierzę ,ze pod herbem Pahoni
Wierzę ,ze pod herbem Pahoni
#3 Na dzień obecny , nie ma
Na dzień obecny , nie ma wolnej Białorusi. Jest tylko taki post-sowiecki kraj rządzony przez satrapę nazywanym Baćką. Ale wolna Białoruś się jeszcze odrodzi....
#4 Polskie co polskie to
Polskie co polskie to polskie. Grodna to bialoruska od zarania wlasnosc, imperializm juz sie dawno skonczyl, a podoboje szlag trafil. Briest to tez czysta Bialorus.
#5 Polska nie potrzebuje
Polska nie potrzebuje wyciągać rąk po Grodzieńszczyznę, te ziemie same się do Polski przyłącza, ekonomia zrobi swoje. Przyciąganie ekonomiczne Polski (Białegostoku) jest wielokrotnie silniejsze niż Mińska. Wystarczy otworzyć granicę i poczekać 30 lat.
#6 HAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
HAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA-Wilenski - odwolaj swoj apel - bo niektorzy ( vide Giesminowski) juz od dzisiaj zbieraja na polach nad Niemnem pięsciaki i gromadza w kieszeniech- najwyzej przydadza sie na sciezki rowerowe
#7 Przesadziłeś kolego Giesmynas
Przesadziłeś kolego Giesmynas chwilowo nie ma ale przyjdzie czas że znowu będą.
#8 do giesmynas a twoja babcia
do giesmynas
a twoja babcia Polka wie że szkalujesz jej rodakow/
#9 z tego co wiem to Rosja chce
z tego co wiem to Rosja chce zabrać Krym i Alaskę. Już prawie przyłączyła Naddniesrze i Osetię.
Jest nawet taka piosenka, w której żąda się zwrotu Alaski. Więc raczej agresorem jest Rosja i dlatego głośno o tym krzyczy - wiadomo na złodzieju czapka gore.
A Polsce grodzieńszczyzna za cholerę do niczego potrzebna nie jest.
#10 Haaaaaaaaaaaaaaaaaaaa- no i
Haaaaaaaaaaaaaaaaaaaa- no i widzisz Wileński jak zrozumiał Ciebie Giesminowski- juz zbiera po polach pięściaki
#11 Wilenski, przesadzasz
Wilenski, przesadzasz chlopie! Kresow juz nie ma, zostaly po nich karty niepamieci i zacofki, a ty tu mnie probujesz wciskac imperializm.
#12 Taaaaaaaaaaaaaaak Wilenski -
Taaaaaaaaaaaaaaak Wilenski - mam nadzieje ,ze gdy my Polacy ruszymy z kijami na Bialoruś - Litwini jako fachowo wykształceni nacjonaliści pomogą nam z pięściakami ( dla wyjasnienia - to broń praczłowieka )- przecież az przebieracie kopytkami za Nowogródkiem
#13 Wilno, Kowno, Brzesc, Grodno,
Wilno, Kowno, Brzesc, Grodno, Lida - to kresy Polski. Szkoda, ze wynarodowiono calkowicie Polakow na Bialorusi i niema tam AWPL, sorry, AWPB.
#14 Mam w nosie Grodno i Briest,
Mam w nosie Grodno i Briest, mnie interesuje Wilno. Armia litewska, to żart
#15 Agresji nie bedzie, To nie
Agresji nie bedzie, To nie polskie, to precz! Grodna i Briest to bialoruskie supermiasta. Imperializm europejski skonczyl sie juz 67 lat temu.Armia bialoruska to nie zarty.