Dzwonnica w Skorbucianach
Dario Malinowski, 13 lipca 2011, 14:14
Kaplica i nowa dzwonnica w Skorbucianach, fot. wilnoteka.lt
W ramach obchodów 67. rocznicy operacji “Ostra Brama” wyświęcono nową dzwonnicę przy kaplicy w Skorbucianach, które podczas ostatniej wojny były "stolicą" 7. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Skromnej uroczystości towarzyszyła msza święta oraz zapalenie zniczy na grobach AK-owców. W ten sposób uczczono także 20. rocznicę uporządkowania zaniedbanych w czasach sowieckich mogił - w 1991 r. stanęła tu betonowa kwatera, upamiętniająca 16 poległych i zaginionych żołnierzy AK.
Po wojnie to miejsce popadało w zapomnienie i dopiero na fali odrodzenia przełomu lat 80/90 ubiegłego wieku weterani wileńskiej AK przy pomocy mieszkańców okolicznych wsi otoczyli to miejsce swoją opieką - uporządkowano teren, stanęła nowa kwatera, odnowiono także kaplicę. Wszystkie prace wykonano ze funduszy, zgromadzonych przez środowisko wileńskich AK-owców z Polski i całego świata, a "dobrym duchem" Skorbucian stał się Janusz Bohdanowicz, ps. "Czortek" - wilniuk, zaangażowany w działalność konspiracyjną od 1942 r., żołnierz 7. Brygady "Wilhelma".
Wówczas też odnaleziono na strychu kaplicy dzwon z XVIII w., który ponownie zawisnął na dzwonnicy z dębowego pnia. Źle zabezpieczone, wkopane do ziemi drewno zaczęło jednak próchnieć i po kilkunastu latach pod naporem wiatru upadło, uszkadzając przy tym lekko kaplicę. Dzwon po raz kolejny ocalał. Kaplicę "po partyzancku" przykryto nowym dachem (na pozwolenia konserwatora przyszło by czekać latami, a stary dach mocno już przeciekał), wtedy też wynikła kwestia dzwonnicy.
Tą sprawą zajęli się już mieszkańcy Wileńszczyzny. Kierownik Działu Kultury i Sportu Samorządu rej. wileńskiego Edmund Szot oraz radny tegoż samorządu Michał Treszczyński skrzyknęli przyjaciół, znajomych, zaangażowali młodzież i... w czynie społecznym stanęła nowa dzwonnica, także w postaci rozwidlonego drzewa, ozdobiona ludową rzeźbą Chrystusa frasobliwego.
Na poświęceniu nie mogło oczywiście zabraknąć prezesa Środowiska Wileńskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Janusza Bohdanowicza, który co roku w lipcu odwiedza Wileńszczyznę, by oddać hołd towarzyszom z AK.
Na podstawie: inf. własne