Dzwonnica w Skorbucianach


Kaplica i nowa dzwonnica w Skorbucianach, fot. wilnoteka.lt
W ramach obchodów 67. rocznicy operacji “Ostra Brama” wyświęcono nową dzwonnicę przy kaplicy w Skorbucianach, które podczas ostatniej wojny były "stolicą" 7. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Skromnej uroczystości towarzyszyła msza święta oraz zapalenie zniczy na grobach AK-owców. W ten sposób uczczono także 20. rocznicę uporządkowania zaniedbanych w czasach sowieckich mogił - w 1991 r. stanęła tu betonowa kwatera, upamiętniająca 16 poległych i zaginionych żołnierzy AK.
Podwileńskie Skorbuciany na stałe wpisały się w historię działań Armii Krajowej na Wileńszczyźnie. Znajdująca się tu drewniana kaplica z 1746 r. razem z pobliską dzwonnicą w postaci pnia rozwidlonego drzewa z dzwonem u góry była miejscem szczególnym dla żołnierzy 7. Brygady AK. To właśnie tu składali przysięgę żołnierską, tu się modlili, stąd wyruszali na operacje zbrojne, tu oddawali ostatni hołd poległym towarzyszom broni.

Po wojnie to miejsce popadało w zapomnienie i dopiero na fali odrodzenia przełomu lat 80/90 ubiegłego wieku weterani wileńskiej AK przy pomocy mieszkańców okolicznych wsi otoczyli to miejsce swoją opieką - uporządkowano teren, stanęła nowa kwatera, odnowiono także kaplicę. Wszystkie prace wykonano ze funduszy, zgromadzonych przez środowisko wileńskich AK-owców z Polski i całego świata, a "dobrym duchem" Skorbucian stał się Janusz Bohdanowicz, ps. "Czortek" - wilniuk, zaangażowany w działalność konspiracyjną od 1942 r., żołnierz 7. Brygady "Wilhelma".



Wówczas też odnaleziono na strychu kaplicy dzwon z XVIII w., który ponownie zawisnął na dzwonnicy z dębowego pnia. Źle zabezpieczone, wkopane do ziemi drewno zaczęło jednak próchnieć i po kilkunastu latach pod naporem wiatru upadło, uszkadzając przy tym lekko kaplicę. Dzwon po raz kolejny ocalał. Kaplicę "po partyzancku" przykryto nowym dachem (na pozwolenia konserwatora przyszło by czekać latami, a stary dach mocno już przeciekał), wtedy też wynikła kwestia dzwonnicy.

Tą sprawą zajęli się już mieszkańcy Wileńszczyzny. Kierownik Działu Kultury i Sportu Samorządu rej. wileńskiego Edmund Szot oraz radny tegoż samorządu Michał Treszczyński skrzyknęli przyjaciół, znajomych, zaangażowali młodzież i... w czynie społecznym stanęła nowa dzwonnica, także w postaci rozwidlonego drzewa, ozdobiona ludową rzeźbą Chrystusa frasobliwego.



Na poświęceniu nie mogło oczywiście zabraknąć prezesa Środowiska Wileńskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Janusza Bohdanowicza, który co roku w lipcu odwiedza Wileńszczyznę, by oddać hołd towarzyszom z AK.


Na podstawie: inf. własne