Decyzja o postawieniu spółek TVP, PR i PAP w stan likwidacji


Fot. PAP
Szef Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP Bartłomiej Sienkiewicz podjął uchwałę o likwidacji Polskiej Agencji Prasowej SA oraz Polskiego Radia SA i Telewizji Polskiej SA oraz ustanowieniu likwidatora nie powoduje, że spółki kończy swoją działalność; zmienia się jedynie prawna formuła działania - napisał w komunikacie Marek Błoński, który przekazał, że został likwidatorem PAP.



Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował w środę, 27 grudnia, że "w związku z decyzją prezydenta Andrzeja Dudy o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych" podjął decyzję "o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska SA, Polskie Radio SA oraz Polskiej Agencji Prasowej SA".

Marek Błoński, likwidator PAP podkreślił, że "decyzja o otwarciu likwidacji oraz ustanowieniu likwidatora nie powoduje, że PAP kończy swoją działalność". Zaznaczył, że "w okresie likwidacji spółka zachowuje osobowość prawną, likwidacja nie wpływa na ważność umów o pracę ani na ważność umów z kontrahentami. W okresie likwidacji spółka nadal będzie prowadziła bieżącą działalność na podstawie obowiązujących umów".

Uzasadniając decyzję o postawieniu spółek w stan likwidacji, minister Bartłomiej Sienkiewicz napisał, że "w obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania".

"Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela" – podkreślono w informacji, podpisanej przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Szef MKiDN, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał 19 grudnia br. dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze.

Na podstawie: PAP