33 podejrzanych w sprawie nielegalnego handlu mięsem


Fot.zum.lt
33 osoby podejrzane o nielegalne wprowadzenie na rynek mięsa. Zarząd Policji Kryminalnej do Badań Przestępstw Gospodarczych wspólnie z Państwową Inspekcją Podatkową bada sprawę związaną z nieleganym handlem mięsem. Podejrzewa się, że w wyniku prowadzonej działalności do kasy państwa w ciągu roku nie zapłacono około jednego miliona euro podatku VAT.



Na terenie okręgów wileńskiego, kowieńskiego i olickiego w punktach sprzedaży nielegalnego mięsa zostało przeprowadzonych 95 rewizji. Przeszukane zostały też mieszkania podejrzanych. W akcji uczestniczyło ponad 150 funkcjonariuszy policji i urzędników inspekcji podatkowej. Zostały zarekwirowane zapisy księgowe, komputerowe karty pamięci, dokumenty „czarnej księgowości”, inne ważne dokumenty oraz gotówka – ponad 220 tys euro. 
 
Podejrzewa się, że osoby, które zorganizowały nielegalną działalność miały na celu płacenie państwu możliwie najniższych podatków. Po oszacowaniu niezadeklarowanego obrotu policja podatkowa ustaliła, że firmy miały realne zyski i gdyby działały zgodnie z prawem, musiałyby zapłacić rocznie około 200 tys. euro podatku dochodowego i podatku VAT. 

Zakres nielegalnej produkcji i skala niezapłaconych podatków będą znane po dokładnym oszacowaniu przez inspektorów podatkowych. Zarzuty zostały postawione 33 osobom, 7 z nich zostało aresztowanych. Sprawa jest w toku.
 
Na podstawie: 15.min, lrt.lt