Wilno, Rossa, 3 maja


3 maja 2016 r. na Rossie, fot.wilnoteka.lt/Bartosz Frątczak
Uroczystość na Rossie, przy Mauzoleum Matki i Serca Syna zakończyła wileńskie obchody Święta Konstytucji 3 maja. Wartę honorową przy mauzoleum pełnili harcerze i kombatanci, były obecne poczty sztandarowe polskich szkół. Przedstawiciele Ambasady RP, działających na Litwie polskich organizacji i instytucji złożyli wieńce. Wśród uczestników uroczystości na Rossie przeważali uczniowie szkół polskich z Wilna i rejonu wileńskiego.

W przemówieniu wygłoszonym przy Mauzoleum Matki i Serca Syna ambasador RP na Litwie Jarosław Czubiński powiedział, że przyjęcie przez 1050 laty chrztu uczyniło Polaków narodem silnym duchem i dumnym.

"Ten czas dumy ukształtował również, aż do dziś, następne pokolenia Polaków, bowiem nasz brak zgody na krzywdę doprowadzał do kolejnych zrywów patriotycznych i walk o odzyskanie wolnej Ojczyzny oraz utrwalał nigdy nieutraconą godność Polskiego Narodu. Dzisiaj, spotykając się uroczyście w miejscu, po którym stąpały pokolenia naszych Rodaków, gdzie ich prochy spoczęły na wieczność, gdzie nawet kamienie przemawiają po polsku uczynionymi na nich przed wiekami napisami, powtarzajmy za wielkim mieszkańcem Wilna, naszym wieszczem, Adamem Mickiewiczem: "Jeśli my zapomnimy o nich, Ty Boże zapomnij o nas". Nie zapominajmy o nich, o tych, których cienie są dzisiaj z nami, którzy mówią do nas z kart historii, o których nasze dzieci uczą się z polskich podręczników w polskich szkołach. Pamiętajmy o nich i bądźmy z nich dumni, ale też musimy być godni ich dziedzictwa, mieć siłę na walkę, gdy taka zajdzie potrzeba, bo wiemy przecież, jak czasem niełatwo jest być Polakiem" - mówił ambasador. 

"Pamiętajmy o Macierzy, o Polsce, która choć tak blisko od Wilna, czasem może wydawać się zbyt daleko. Pamiętajmy, że jesteśmy częścią Narodu Polskiego, który niezależnie od tego, gdzie los rzucił jego przedstawicieli zawsze połączony jest wspólną troską o naszą Ojczyznę" - nawoływał w swoim przemówieniu.

"Jubileusz to nie tylko data, nie tylko kartka w kalendarzu. Jubileusz to wspomnienie konkretnych osób, które swoją wiernością, swoim pięknym życiem, swoją pracą, często - bohaterstwem i heroizmem, wnieśli tak wiele piękna w historię naszego narodu, naszego państwa. To jest historia ludzi, bez których być może nie stalibyśmy dzisiaj w tym miejscu, być może nas by tu nie było. Wspaniałe jubileusze 1050-lecia chrztu i 225-lecia uchwalenia Konstytucji 3 maja przypominają nam te wspaniałe karty naszej historii" - mówił w homilii ks. Wojciech Górlicki

Ks. Wojciech Górlicki zwrócił uwagę na potrzebę zachowania wolności i budowania społeczeństwa sprawiedliwego. "Każdy z nas cieszy się dzisiaj słowem: niepodległość. Te słowo jest wielokrotnie wypowiadane przy różnych okazjach, ale trzeba sobie powiedzieć, że niepodległość jest także zadaniem, bo jeśli w niepodległym kraju są niesprawiedliwe prawa, ludzie są traktowani niesprawiedliwie, to nawet mając niepodległość, powoli tracimy wolność. Dlatego 25 lat od wydarzeń, które przyniosły wolność Polsce, Litwie, wielu innym krajom, stajemy w tym miejscu i modlimy się do Maryi Królowej Polski, by pomogła nam zachować wartości płynące z naszej wiary, kultury, historii,  które sprawią, że zagospodarujemy naszą niepodległość w sposób sprawiedliwy, uczciwy i będziemy w tej niepodległości cieszyć się prawdziwą wolnością" - powiedział.

Galerię zdjęć z uroczystości na Rossie z okazji 225. rocznicy Konstytucji 3 maja można obejrzeć tutaj

Na podstawie: Inf.wł. 
Zdjęcia i montaż: Edwin Wasiukiewicz