Tablica poświęcona ofiarom katastrofy smoleńskiej


Fot.: PAP
Wczoraj, 12 sierpnia przed Pałacem Prezydenckim odbyło się odsłonięcie tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy w Smoleńsku.
Tablica została zawieszona na fasadzie Pałacu Prezydenckiego, obok tablicy zawieszonej przez Lecha Kaczyńskiego upamiętniającej Fryderyka Chopina. Jej oficjalne odsłonięcie nastąpiło tuż po godzinie 11.00, wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz złożył kwiaty.

W kamieniu wyryto napis: "W tym miejscu w dniach żałoby po katastrofie smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, wśród nich prezydent RP Lech Kaczyński z żoną i były prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, obok krzyża ustawionego przez harcerzy gromadzili się licznie Polacy, zjednoczeni bólem i troską o losy państwa".

Wszystko rozegrało się w błyskawicznym tempie. Uroczystość była bardzo krótka, niemalże improwizowana. O wmurowaniu tablicy nie poinformowano rodzin ofiar tragedii z 10 kwietnia, polityków ani ludzi "pilnujących" krzyża - donoszą polskie media.

Wmurowanie tablicy nie kończy jednak sporu o krzyż przed Pałacem Prezydenckim. Wczoraj w tej sprawie po raz pierwszy wypowiedział się metropolita warszawski. Arcybiskup Kazimierz Nycz oficjalnie zaapelował o przeniesienie krzyża. Protestujący odpowiadali: "Odejdziemy tylko wtedy, jeśli przed pałacem stanie pomnik".

Na podstawie: PAP, gazeta.pl

Komentarze

#1 Rezim Tuskaszenki odslonil ta

Rezim Tuskaszenki odslonil ta tablice z nienacka, bo bal sie reakcji Narodu Polskiego a zwlaszcza tych, ktorzy stali i pilnowali Krzyza.
To zgroza, ze pomniki upamietniajace sp. L. Kaczynskiego powstaly juz w Rumunii , na Wegrzech i jeszcze gdzie indziej, a zapyzaty rezim znienawidzonego Tuskaszenki i jego zacofana dyktatura postepuje taj jakby dla nich te 96 osob nic a nic nie znaczyly. Ohyda.
Gen Jorg

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.