Papież wyrusza w rekordowo daleką podróż do Azji i Oceanii


Fot. AFP/EAST NEWS
Papież Franciszek wyrusza w poniedziałek, 2 września, do Azji i Oceanii. Podczas pielgrzymki, która potrwa do 13 września odwiedzi Indonezję, Papuę-Nową Gwineę, Timor Wschodni i Singapur. Będzie to jego rekordowo daleka i długa podróż. W ciągu 12 dni pokona około 33 tysięcy kilometrów.






W planie pielgrzymki jest siedem przelotów samolotem, trwających 43 godziny. Papież Franciszek wygłosi 16 przemówień. To jedna z najdłużej trwających podróży w historii wszystkich papieskich pielgrzymek.

Nigdy wcześniej podczas jednej podróży Franciszek nie odwiedził czterech krajów - podkreślił dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni podczas spotkania z dziennikarzami. Wśród watykanistów nie brak pytań, czy ta bardzo męcząca wyprawa jest na pewno na siły ponad 87-letniego papieża.

W tę nadzwyczaj daleką podróż wybiera się jeden z najstarszych papieży w dziejach Kościoła; najstarszy pielgrzymujący. Dlatego będzie to największa z dotychczasowych prób dla jego sił. Na ten wysiłek zdobywa się mimo trudności z poruszaniem się. Już od kilku lat korzysta z wózka inwalidzkiego.

W Watykanie poinformowano, że na pokładzie samolotu będzie, jak zawsze ekipa medyczna: lekarz Franciszka i dwóch pielęgniarzy.

To jego 45. podróż zagraniczna. Odbędzie się śladami św. Jana Pawła II, który był w tych czterech krajach; w Timorze Wschodnim zanim jeszcze uzyskał niepodległość. Ten rejon świata, w tym Indonezję Franciszek zamierzał odwiedzić w 2020 roku, ale okazało się to niemożliwe z powodu pandemii Covid-19.

Zagraniczne podróże papież wznawia po blisko roku. Pod koniec września zeszłego roku był w Marsylii na południu Francji. Z grudniowej wizyty w Dubaju na konferencji klimatycznej musiał zrezygnować z powodu choroby.

Do Rzymu Franciszek wróci 13 września.

Na podstawie: PAP