Papież wyrusza w rekordowo daleką podróż do Azji i Oceanii
W planie pielgrzymki jest siedem przelotów samolotem, trwających 43 godziny. Papież Franciszek wygłosi 16 przemówień. To jedna z najdłużej trwających podróży w historii wszystkich papieskich pielgrzymek.
Nigdy wcześniej podczas jednej podróży Franciszek nie odwiedził czterech krajów - podkreślił dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni podczas spotkania z dziennikarzami. Wśród watykanistów nie brak pytań, czy ta bardzo męcząca wyprawa jest na pewno na siły ponad 87-letniego papieża.
W tę nadzwyczaj daleką podróż wybiera się jeden z najstarszych papieży w dziejach Kościoła; najstarszy pielgrzymujący. Dlatego będzie to największa z dotychczasowych prób dla jego sił. Na ten wysiłek zdobywa się mimo trudności z poruszaniem się. Już od kilku lat korzysta z wózka inwalidzkiego.
W Watykanie poinformowano, że na pokładzie samolotu będzie, jak zawsze ekipa medyczna: lekarz Franciszka i dwóch pielęgniarzy.
To jego 45. podróż zagraniczna. Odbędzie się śladami św. Jana Pawła II, który był w tych czterech krajach; w Timorze Wschodnim zanim jeszcze uzyskał niepodległość. Ten rejon świata, w tym Indonezję Franciszek zamierzał odwiedzić w 2020 roku, ale okazało się to niemożliwe z powodu pandemii Covid-19.
Zagraniczne podróże papież wznawia po blisko roku. Pod koniec września zeszłego roku był w Marsylii na południu Francji. Z grudniowej wizyty w Dubaju na konferencji klimatycznej musiał zrezygnować z powodu choroby.
Do Rzymu Franciszek wróci 13 września.
Na podstawie: PAP