Na Litwę przybywa coraz więcej turystów
Według danych Departamentu Statystyki, turystów z krajów Unii Europejskiej zakwaterowano 1,04 mln, tj. o 11,7 proc. więcej niż w 2017 roku, z krajów spoza UE – 701,7 tys., czyli o 7,9 proc. więcej. Najwięcej turystów przybyło z Niemiec – 214,1 tys., tj. 12,3 proc. ogółu zakwaterowanych turystów z zagranicy. Gości z Białorusi, Łotwy, Polski, Rosji było 690 tys., tj. 39,6 proc. wszystkich zakwaterowanych obcokrajowców.
W ubiegłym roku liczba noclegów w placówkach zakwaterowania wyniosła 8,1 mln, czyli o 9,9 proc. więcej niż w 2017 roku. Obcokrajowcy w placówkach zakwaterowania spędzali średnio 2,1 noclegu, mieszkańcy Litwy – 2,3 noclegu. Najwięcej noclegów - średnio po 4,5 - spędzali w naszym kraju turyści z Izraela, najmniej – 1,3 noclegu – z Korei Południowej.
Przypomnijmy, od 1 lipca br. w Wilnie zaczęto pobierać tzw. „podatek od poduszki”. Jest to opłata za każdą dobę pobytu w placówkach zakwaterowania. Wynosi 1 euro od osoby. Ma się przyczynić do poprawy infrastruktury turystycznej w mieście oraz zwiększenia międzynarodowej konkurencyjności Wilna.
Tego typu praktyka stosowana jest w wielu krajach europejskich i w pięciu miastach Litwy. W Europie kwota ta sięga nawet 7 euro. Na Litwie dodatkowa opłata – w wysokości 1 euro – za noclegi w hotelach pobierana jest również w pięciu innych miastach: Druskiennikach, Połądze, Birsztanach, Trokach i Kownie.
Od opłaty zwolnieni będą nieletni oraz osoby niepełnosprawne.
Za pobieranie opłaty odpowiedzialni są usługodawcy – placówki oraz osoby prywatne świadczące usługi zakwaterowania. Co miesiąc zobowiązani są do przelewania zebranej kwoty na specjalny rachunek wskazany przez Administrację Samorządu m. Wilna.
Podatek pobytowy nie jest wliczony do ceny pokoju. Goście muszą go zapłacić dodatkowo.
Na podstawie: madeinvilnius.lt, vilnius.lt