"Odpowiednio zatroszczyć się o tych, których zmiany dotyczą"


Gintaras Steponavičius, fot. wilnoteka.lt
Nie milkną echa spotkania ministrów edukacji Litwy i Polski - Gintarasa Steponavičiusa i Katarzyny Hall. Media na Litwie cytują litewskiego ministra, który z zadowoleniem opowiada, że przedstawił zaistniałą w oświacie sytuację z właściwej perspektywy, że minister Katarzyna Hall tematu zmian nie poruszała, czyli planowane zmiany akceptuje. Wygląda na to, że Steponavičius pomija milczeniem pewne niuanse rozmowy.
Rzecznik prasowy minister edukacji RP Jerzy Barski powiedział "Wilnotece", że rzeczywiście oboje ministrowie stwierdzili, iż "systemy edukacji obu krajów są sprawą wewnetrzną tych krajów. Każdy kraj odpowiada za swój własny system edukacji". Jednakże polska minister "okazała wyraźne zaniepokojenie tymi informacjami, które docierają o sytuacji polskich szkół".

"Katarzyna Hall ponowiła zaproszenie dla ministra Stepanavičiusa do złożenia wizyty w Warszawie, by można było porozmawiać na wszystkie interesujace tematy. K. Hall zaproponowała też, że Polska może podzielić się z Litwą własnymi doświadczeniami, jeżeli chodzi o politykę edukacyjną wobec mniejszości narodowych. Ministrowie doszli do wniosku, że w najbliższym czasie powinno dojść do spotkania ekspertów, którzy porozmawiają na ten temat, co się dzieje, co można zrobić, żeby sytuację w jakiś sposób poprawić" - opowiedział Barski.

"Hall powiedziała: „Wszelkie zmiany wywołują zawsze pewnego rodzaju niepokoje, tylko interes polega na tym, by odpowiednio zatroszczyć się o tych, których te zmiany dotyczą”. Teraz to też jest kwestia odpowiedniej polityki informacyjnej. Być może. Na szczeblu ekspertów, dyrektorów departamenów należy zobaczyć, czy i co da się zrobić. Jeżeli coś się da zrobić, no to wtedy należy zacząć działać" - powiedział rzecznik prasowy minister edukacji.

Na podstawie: Inf.wł.