Izraelskie media: władze Izraela zlekceważyły ostrzeżenia Egiptu o zagrożeniu ze Strefy Gazy


Fot. BNS/SCanpix/AFP
Ostrzegaliśmy władze Izraela, że grozi im niebezpieczeństwo związane z aktywnością palestyńskich bojowników w Strefie Gazy i stanie się to bardzo szybko; nasze apele zostały jednak zlekceważone, ujawnił przedstawiciel egipskiej służby wywiadu, cytowany w poniedziałek, 9 padziernika, przez portal Times of Israel.





Wielokrotnie rozmawialiśmy z Izraelczykami o tym, że w Strefie Gazy szykowane jest „coś dużego”, lecz Tel Awiw nie doceniał tych ostrzeżeń. Izrael koncentrował się raczej na sytuacji bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu, powiadomił egipski oficer, wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości.

Władze Egiptu często oferują swoje usługi jako mediator w relacjach Izraela z palestyńskim ugrupowaniem terrorystycznym Hamas. Ostatnie ostrzeżenia Kairu nie padły na podatny grunt w Izraelu m.in. dlatego, że rząd w Tel Awiwie, kierowany przez premiera Benjamina Netanjahu, składa się w dużej mierze ze zwolenników żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu. Dlatego priorytetowym obszarem zainteresowania władz Izraela nie była w ostatnich miesiącach Strefa Gazy, wyjaśnił Times of Israel.

Przez ostatnie dwa lata Hamas skutecznie wprowadzał Izrael w błąd, przekonując, że nie chce wojny i jednocześnie starannie przygotowując się do ataku. Palestyńczykom udało się zbudować przekonanie, że nie są zainteresowani bezpośrednią konfrontacją i uśpić w ten sposób czujność przeciwnika. W konsekwencji władze Izraela sądziły, że mogą doprowadzić do normalizacji relacji z Hamasem, oferując mieszkańcom Strefy Gazy ułatwienia na izraelskim rynku pracy, w poniedziałek, 9 października, podała agencja Reutera za rozmówcami reprezentującymi obie strony konfliktu.

Lekceważenie zagrożeń przez Tel Awiw doprowadziło do największej porażki Izraela od czasu wojny z koalicją Egiptu i Syrii w 1973 roku, znanej jako wojna Jom Kipur, dodał Reuters. 

Na podstawie: PAP