Spotkanie z człowiekiem - Miłosz
Agata Błażewicz, 10 maja 2011, 17:16
Miłosz jest ciekawy nie tylko dla filologów i literaturoznawców. Do dyskusji o twórczości noblisty dołączyli również antropolodzy. Swoje referaty naukowcy prezentowali na międzynarodowej konferencji "Spotkanie z człowiekiem - Czesław Miłosz", która odbywała się w dniach 5 i 6 maja w Domu Kultury oraz Muzeum Etnografii Wileńszczyzny w Niemenczynie. Na miejsce obrad przyjechali wykładowcy i studenci z Poznania i Wrocławia, w rozmowach brali udział profesorowie uczelni wileńskich, a nawet studenci i uczniowie.
Ciekawym odkryciem podczas konferencji było to, że sposób, w jaki postrzegamy Miłosza na Litwie, znacznie się różni od postrzegania przez Polaków. "Dla nas Miłosz jest jednym z wielu noblistów, których mamy w historii Polski. Dla Litwy to jest jedyny noblista literacki. Państwo traktujecie go na wyłączność, on jest jedyny unikalny, niepowtarzalny" - mówił dr hab. Waldemar Kuligowski.
Miłosz jest ciekawy dla antropologów przede wszystkim dlatego, że człowiek, jako istota ludzka, jest sensem jego twórczości - mówił dr Grzegorz Dąbrowski, jeden z organizatorów konferencji.
Podczas dyskusji o miejscu, jakie zajmuje Czesław Miłosz w polonistycznym kształceniu gimnazjalnym w Polsce, okazało się, że ciągle za mało jest utworów Miłosza w programach nauczania w Polsce, natomiast o wiele więcej jego poezji i prozy poznają uczniowie polscy na Litwie.
Dr Halina Turkiewicz, inicjatorka wolnych wykładów o Miłoszu na Uniwersytecie Pedagogicznym, stwierdziła, że ciągle za mało znamy Miłosza, dlatego ten rok jest okazją, by go przedstawić zarówno środowisku polskiemu, jak też litewskiemu, natomiast przedsięwzięcia w Roku Miłosza przenieść na przyszłość, kontynuować je.
Owocem konferencji - oprócz nawiązanych kontaktów i nowych znajomości - będzie także publikacja zaprezentowanych na konferencji tekstów.
Zdjęcia i montaż: Paweł Dąbrowski