Komorowski w Krasnogrudzie: Musimy ścigać się z czasem
Edyta Maksymowicz, 4 maja 2012, 06:12
Podczas pobytu na Suwalszczyźnie, w ramach spotkań ze społecznością litewską, prezydent Bronisław Komorowski był także w Krasnogrudzie - maleńkiej miejscowości pod Sejnami, nad jeziorem Hołne, położonej na samym litewsko-polskim pograniczu. W tymże miejscu prezydent RP był też w lipcu ubiegłego roku. Czym maleńka Krasnogruda tak Komorowskiego zachwyca, że w niej właśnie zaczyna lub kończy każdą wizytę w tym regionie?
Rok temu, w przeddzień polskiej prezydencji w UE i w 100. rocznicę urodzin Czesława Miłosza prezydent Komorowski dokonał otwarcia Międzynarodowego Centrum Dialogu.
Międzynarodowe Centrum Dialogu mieści się w odbudowanym dworze rodziny Czesława Miłosza. Był to majątek ciotek poety, mieszkała tam jego matka, młody Miłosz bywał tam na wakacjach, przeżywał młodzieńcze emocje, powracające później nieraz w jego poezji. Dla poety to jeden z najbliższych sercu zakątków rodzinnej Europy. W latach 90. Czesław Miłosz wraz z bratem Andrzejem symbolicznie przekazał Krasnogrudę "Pograniczu" i objął patronat honorowy nad Międzynarodowym Centrum Dialogu.
Miejsce podniesiono z ruin. Dziś jest prężnym i ciekawym ośrodkiem spotkań, wielu imprez oraz twórczych i mądrych pomysłów.
Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: Paweł Dąbrowski
Komentarze
#1 A nie pisalem, ze bedzie ten
A nie pisalem, ze bedzie ten pajac gadal takie teksty: POwinnismy, nalezy, wzmoc wysilki w celu POprawy,,,etc.
#2 Wstyd. A Krosnogruda niech
Wstyd. A Krosnogruda niech pozostanie przy kulturze,- to im jakos wychodzi.Ale co zaczną z polityką i Polakami na LT to zaliczają same wpadki i kompromitacje. Zaczęli od publikacji "opinii" Widackiego i Maciejkańca a ani razu nawet nie porozmawiali solidnie z AWPL i polskimi środowiskami szkolnymi. Żenada.
#3 Na razie ta prezydentura jest
Na razie ta prezydentura jest bardzo słaba. Zaczęła się od wpadek i ustępstw wobec Rosji ws. katastrofy smoleńskiej. Co ważnego zrobił Komorowski dla Polaków, poza bankietowaniem i drogimi podróżami zagranicznymi, z których na razie niewiele dla Polski wniknęło? To model sprawowania urzędu, w którym ten nielubiany prezydent, niczym telewizyjny spiker, tylko stara się ładnie wyglądać i uśmiechać, a nie angażuje się w rozwiązywanie realnych problemów - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski.
#4 Gdyby wybory parlamentarne
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się pod koniec lutego, na rezymowych Platfusuf zagłosowałoby 29,77% Polaków, podczas gdy na Prawo i Sprawiedliwość - 29,91%. Tak wynika z najnowszego sondażu zrealizowanego przez RP. Platfusy w ciągu dwóch tygodni utraciły 3% głosów. O taką samą liczbę punktów procentowych wzrosło za to poparcie dla PiS.
#5 #1, #3,#4 Magnat nie
#1, #3,#4 Magnat nie interesuje się i nie chce znać spraw Polaków na Litwie.
Stale tylko martwi się o rządzenie Polską i albo oczernia albo szydzi z Polski i Polaków.. Jest to szczególnie nie piękne bo tu tj w Wilnotece trzeba bronić praw Polaków .
Rząd Polski nie może i nie ingeruje w sprawy suwerennej Litwy. Polska możne tylko wymagać respektowania umów a Unia Europejska może wymagać przestrzegania norm.