B. Kamiński, T.A. Pilat: Jesteśmy z Wami!
Walenty Wojniłło, 10 listopada 2011, 13:31
Polacy na Litwie, podobnie jak na Białorusi czy Ukrainie, podkreślają, że nie są Polonią, bo z Polski nie wyjeżdżali, ale to Polska odeszła. Oficjalne święto więc, ustanowione w Polsce, ale dedykowane rodakom na świecie, określono mianem Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Z inicjatywy Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" i Związku Polaków na Litwie właśnie w Wilnie spotkali się Polacy ze wszystkich stron świata: przedstawiciele najstarszych potężnych Polonii z tradycjami (USA, Kanada, Brazylia), rodaków z Europy Zachodniej (Niemcy), Północnej (Szwecja) i Wschodniej (Ukraina), a także "Polonii" z Rosji - w cudzysłowie, bo określenie "Polonia" w tym wypadku także nie pasuje: większość nich nie wyjechała do Rosji "za chlebem", lecz została wywieziona. W wileńskim Domu Kultury Polskiej rozmawiano o sprawach, które nas łączą i dzielą, o wspólnych wyzwaniach i zadaniach, o współpracy i solidarności - w nowym wymiarze. Wrażeniami z Wileńszczyzny - z II Dni Kultury Polskiej i przygotowań do IV Światowego Zjazdu Polonii - podzieliła się z "Wilnoteką" wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Bożena Kamiński oraz prezes Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych Tadeusz A. Pilat.
Uczestnicy "polonijnego szczytu" w Wilnie, podobnie jak Kongres Polonii Amerykańskiej tydzień wcześniej, przygotowali rezolucję, w której popierają żądania i dążenia litewskich Polaków. Dla Wilna czy Warszawy to oczywiście nic nowego, ale czy na przykład władze USA mogłaby zainteresować sytuacją pobratymców Tadeusza Kościuszki? Czy ktoś im wytłumaczy, że bohater narodowy Ameryki, podobnie jak zasłużony profesor Harvardu i Berkeley, laureat literackiego Nobla Czesław Miłosz, był właśnie litewskim Polakiem, gente Lituani, natione Poloni, i że ta specyficzna europejska tożsamość jest obecnie niszczona? Czy kraj mieczem i dyplomacją szerzący demokrację oraz wolności obywatelskie, upominający się o prawa człowieka w Chinach, Korei, Libii i Serbii, może na prośbę własnych obywateli wystąpić w obronie kogoś tam, gdzieś na Litwie?
Gdyby rodacy z USA zajęli wobec swoich kongresmenów i senatorów konsekwentną postawę obywatelską, a Polacy z Europy dołożyli starań, by kwestią stosunku władz Litwy do polskiej mniejszości zajęły się instytucje unijne, być może wówczas nie musielibyśmy czekać na efekty kolejnych dwadzieścia lat. Bo właśnie tyle czasu potrzebowały władze Polski, by się przekonać, że ukochany mały sąsiad, wielowiekowy brat i partner strategiczny, którego tak dzielnie wspierano w dążeniach euroatlantyckich, po cichu robi w konia i władze w Warszawie, i Polaków na Litwie. Narastająca migracja wewnątrzunijna sprawia, że coraz większy wpływ na rządzących w różnych krajach będą miały poszczególne społeczności lokalne i narodowościowe - w tym także społeczność polska. Oby - zjednoczona, od Lizbony po Tallin, na przykład w ramach Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych.
Głównym tematem roboczego "szczytu polonijnego" w Wilnie było jednak przygotowanie IV Światowego Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy. Zapadła decyzja, że odbędzie się on w dniach 23-26 sierpnia 2012 r. i od poprzednich będzie się różnił m.in. tym, że delegaci zajmujący się problemami Polaków rozsianych po świecie po raz pierwszy zasiądą także ...w ławach poselskich Sejmu RP. Taki symboliczny Sejm Polonijny w Warszawie.
II Dni Kultury Polskiej w Wilnie, którym towarzyszyło spotkanie liderów polonijnych, dedykowane były Błogosławionemu Janowi Pawłowi II. Uznano to za dobry omen, gdyż Papież-Polak stał się już swoistym patronem Polonii i Polaków z Zagranicy, postacią łączącą Polaków z najdalszych zakątków całego świata, bez względu na wiek czy język, którym się posługują na co dzień. Uosobieniem Polski.
Zdjęcia i montaż: Paweł Dąbrowski
Komentarze
#1 Litewskie władze mjają
Litewskie władze mjają "gdziś" wszelkie pisma i deklaracje Polonii( jesteśmy za nie wdzięczni).
czekamy na stanowcze reakcje i działania Kongresu Stanów Zjednoczonych i Prezydenta USA.
Liczy się wyłącznie skuteczność, polskie dzieci nie mają czasu ..
#2 Ile panstwowych polskich
Ile panstwowych polskich szkol jest w USA dla 8 milionow Polakow?
#3 stasis a po co w usa szkoly
stasis a po co w usa szkoly dla polakow? polacy w stanach sa ludnoscia naplywowa na litwie sa ludnoscia autochtoniczna. nie dostrzegasz roznicy?
#4 Te, rangers, nieprawda
Te, rangers, nieprawda niedouku. Ludnosc polska na Litwie ma litewskie obywatelstwo, polska u mnie w Stanach ma amerykanskie. I odczep sie od nas.
#5 dallas cowboy o czym ty tu
dallas cowboy o czym ty tu znowu belkoczesz? nie zrozumiales o czym ja mowie geniuszu? ty myslisze, ze nikt na swiecie nie posiada tajemnej wiedzy o tym, ze polskojezyczni litwini na litwie maja obywatelstwo republiki liteskiej a w stanach zejdnoczonych maja obywatelstwo usa? hehe ty myslisz, ze trzeba byc "ukiem" zeby to wiedziec? to moze ty mi powiesz dlaczego wedlug ciebie polacy na litwie maja polskie szkoly a takowych nie maja w usa, czy uk czy irlandii? zaczynam miec wrazenie, ze ty udajesz polaka by inni mysleli, ze polacy to naprawde idioci.
#6 Kmicic kiedy oddasz wilniukom
Kmicic kiedy oddasz wilniukom to co ukradłes?
#7 Hmmmmmmmmmmm, Kmicic niczego
Hmmmmmmmmmmm, Kmicic niczego nikomu nie ukradł sz. Anonimie - jak narazie to Litwini chcą na siłę podczepić sie pod polską kulturę ( a moze to proba kradzieży inelektualnej?)-Polacy nie maja nic pzreciwk temu i świadczy to o bogactwie plskiej kultury- starczy i dla was Litwini.