Śpiewaj, graj. Bądź, baw się - Dzień Muzyki Ulicznej w Wilnie
Edyta Maksymowicz, 22 maja 2016, 06:58
W każdą trzecią sobotę maja, od rana do późnego wieczora, Wilno tętni muzyką - trwają Dni Muzyki Ulicznej. W tym roku odbyły się one po raz dziesiąty. Przygotowano ponad 230 stanowisk muzycznych, ale - jak twierdzą organizatorzy - artystów mogło być nawet 700. Uzbrojeni w instrumenty grają najróżniejszą muzykę: od rocka, jazzu po folk, a nawet rytmy afrykańskie. Nie trzeba być gwiazdą - wystarczy, że śpiewasz albo grasz, lubisz to i chcesz dzielić się muzyką z innymi. Warunek jest jeden: nie przeszkadzaj innym i śpiewaj, graj na żywo.
"Moim marzeniem jest, by dołączyła do nas Warszawa i cała Polska. To kraj bliski nam. Gdy bywam tam, to wyraźnie czuję, że mamy wiele wspólnego, podobnie myślimy, identycznie działamy, mamy podobną mentalność, łączy nas historia i wspólne doświadczenia" - dodaje Andrius Mamontovas. "Dla tego regionu i całej Europy Wschodniej takich imprez - scalających nas - bardzo nam potrzeba" - konkluduje znany muzyk.
Dzień Muzyki Ulicznej stał się jednym z trzech dorocznych świąt miejskich w Wilnie odchodzonych przez najliczniejsze grupy wilnian i turystów. Jest bardzo lubiany i wyczekiwany głównie przez młodzież.
Zdjęcia i montaż: Paweł Dąbrowski