Śladami bł. ks. Michała Sopoćki. Dzień 6
Ilona Lewandowska, 10 kwietnia 2015, 07:00
Bł. ks. Michał Sopoćko, kierownik duchowy i wykładowca seminarium przez dwa lata, w czasie wojny nie mógł otwarcie pełnić swojej posługi. Ukrywał się w Czarnym Borze u sióstr urszulanek. Miejscowa ludność uważała, że przybysz jest stolarzem, pracującym u sióstr.
Tu spędziłem najprzyjemniejsze i najowocniejsze dla duszy chwile z całego okresu mojego życia. Nie tylko zrozumiałem, ale i doświadczyłem, co to znaczy samotność na łonie natury, w ciszy, naruszonej tylko śpiewem ptasząt i wyciem wiatru. Nie sposób jest opisać wszystkich wrażeń i przeżyć w tym miejscu.
ks. Mariusz Marszałek
Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: wilnoteka.lt
ks. Mariusz Marszałek
Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: wilnoteka.lt