Karaj jołłary – karaimskie drogi. Karaimi w dawnej fotografii.
Zamek. Muzeum Historyczne w Trokach
Na wystawie prezentowane są fotografie pochodzące z domowych archiwów karaimskich rodzin z Polski, Francji i Litwy. Kuratorki wystawy, Anna Sulimowicz i Mariola Abkowicz ze Związku Karaimów Polskich, zbudowały kilkanaście historii obrazujących losy poszczególnych osób i rodzin, a także życie karaimskich społeczności na dawnych Kresach Rzeczypospolitej i w powojennej Polsce, od drugiej połowy XIX wieku do lat 60. XX w.
Karaimi są najmniejszą mniejszością etniczną zamieszkującą Polskę. Wywodzą się z Krymu, a ich język należy do kipczackiej gałęzi języków tureckich. Według tradycji Karaimów sprowadził na Litwę wielki książę Witold jako załogę zamku w Trokach oraz warowni strzegących bezpieczeństwa granic państwowych. Zajmowali się też handlem, rzemiosłem i rolnictwem. „Chciałyśmy pokazać dawnych Karaimów, jak żyli, jakie były ich losy, pokazać świat, który już przeminął” – mówią kuratorki wystawy, Anna Sulimowicz i Mariola Abkowicz.
Na wystawie prezentujemy m.in. najstarszą fotografię przedstawiającą polskich Karaimów z roku 1864, wykonaną przy kienesie w Trokach; studyjne portrety z końca XIX i początków XX wieku; zdjęcia z wycieczek naukowych prof. Tadeusza Kowalskiego do Trok, Łucka i Halicza w 2 połowie lat 20. XX w. czy zachowane w oryginalnych kopertach zakładów fotograficznych fotografie Zachariasza Szpakowskiego z Łucka, który od lat 30. XX w., kiedy upowszechniła się fotografia amatorska, utrwalał codzienne życie swojej rodziny, a potem grupy karaimskich przesiedleńców osiadłych w Zielonce pod Warszawą w 1944 r.
Zdjęcia z lat 30. ub. wieku pokazują życie poszczególnych karaimskich społeczności – w Haliczu, Łucku, Trokach i Wilnie – zarówno ważne wydarzenia, jak i codzienne sprawy: spotkania towarzyskie, uroczystości rodzinne, pracę, wypoczynek.
Wojenne losy Karaimów ilustrują zdjęcia Jerzego Łopatto, żołnierza armii Andersa i profesora Szymona Pileckiego, podówczas nastolatka, który równolegle z zapisami w prowadzonym w latach 1939–1945 dzienniku fotografował okupacyjną rzeczywistość.
Ostatnia część ekspozycji to czasy powojenne i Karaimi w nowych miejscach zamieszkania – na Dolnym Śląsku, w Warszawie i Trójmieście.
„Nasi przodkowie zaskakująco chętnie się fotografowali” – dodaje A. Sulimowicz – „Na rewersach fotografii odczytać można adresy atelier w Wilnie, Kownie, Sankt Petersburgu, Moskwie, Tomsku, Kijowie, Charbinie, Lwowie, Stanisławowie, Odessie, Symferopolu, Warszawie... Dużo podróżowali. Wytarte brzegi, urwane narożniki zdjęć świadczą, że zdjęcia odbywały długie wędrówki. Towarzyszyły Karaimom podczas służbowych podróży na budowie kolei transsyberyjskiej, handlowych wypraw na Daleki Wschód, na frontach I i II wojny światowej, w jenieckich obozach i ewakuacyjnej tułaczce, gdy po wojnie Karaimi budowali nowe życie na Śląsku, w Trójmieście i Warszawie”.
Poszczególne plansze zostały opatrzone obszernymi opisami. Na wystawie wykorzystano materiały publikowane na łamach czasopisma „Awazymyz”, w „Almanachu karaimskim”, fragmenty „Chłopca z Leśnik” – dziennika Szymona Pileckiego (Bitik, Wrocław 2009) oraz niepublikowane materiały z zasobów Karaimskiej Oficyny Wydawniczej Bitik.
Katalog wystawy jest dostępny na stronie http://www.karaimskiedrogi.karaimi.org/.
Komentarze
#1 Kibiny
mmmm