Ewelina Saszenko: Dziewczyna tu rządzi
Koncert "I love jazz" był drugim koncertem Eweliny w ramach Letniego Festiwalu Świętego Krzysztofa. Podczas pierwszego koncertu wykonała ona program "Ulicami Montmartre", zaśpiewała wiele utwórów romantycznych. W piątek, podczas koncertu "I love jazz", również panowała romantyczna atmosfera, ale w wydaniu jazzowym. Sama artystka podkreśliła, że oprócz stworzenia takiej atmosfery, ważne wydawało jej się przekazanie sensu wybranych utworów.
Na co dzień Ewelina Saszenko pracuje w zespole męskim. Osoby akompaniujące jej na fortepianie, perkusji i kontrabasie to, przede wszystkim, mężczyźni. Zapytana, jak się czuje w gronie samych panów, stwierdziła, że jest to ogromną zaletą jej pracy.
Wydaje się, że młoda Polka z Litwy opanowała wszystkie gatunki muzyczne. Romantyczny chanson, dramatyczne tango, jazz i inne gatunki muzyki współczesnej - czuje się w nich jak ryba w wodzie. Ewelina kocha muzykę i jest otwarta na próbowanie wszystkich gatunków muzycznych, nawet bardzo dalekich od tych, które śpiewa na co dzień.
Mimo wielu koncertów Ewelina Saszenko tęskni za Eurowizją. W konkursie tym wzięła udział w 2011 r. Zaśpiewała piosenkę "C'est ma vie", która do dziś rozbrzmiewa w uszach wielu jej fanów. Kto wie, może w przyszłym roku znów zobaczymy Ewelinę w konkursie Eurowizji.
Zdjęcia i montaż: Artur Kalczewski
Komentarze
#1 Niegłupia osoba - tak trzymać