Za miedzą + Świat

Na Syberii i rosyjskim Dalekim Wschodzie w okręgach graniczących z Mongolią i Chinami trwają manewry wojskowe - poinformowało w piątek, 2 lipca, rosyjskie ministerstwo obrony. Zdaniem analityków mają one zasygnalizować, że Kreml zachowuje silną kontrolę nad tym regionem.

W piątek, 2 lipca, prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zaproponował budowę nowego gazociągu z Rosji do Europy przez terytorium ukraińskie.

Gospodarczy sąd Wspólnoty Niepodległych Państw odmówił zwołania plenum sądu w celu rozpatrzenia wniosku o zaprzestanie pobierania przez Rosję ceł eksportowych na rosyjską ropę naftową eksportowaną na Białoruś. Decyzja sądu jest ostateczna i nie podlega dalszemu zaskarżaniu – informuje agencja Interfaks.

Bezzałogowy rosyjski statek kosmiczny Progress M06-M nie zdołał zacumować do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - poinformował ośrodek kontroli lotów. Kolejna próba cumowania ma zostać podjęta w niedzielę.

Uładzimir Majorau, dyrektor generalny białoruskiego dystrybutora gazu, firmy Biłtransgaz, poinformował, że porozumienie przewiduje, iż stawka za tranzyt gazu wyniesie 1 dolar i 88 centów. Tym samym, zgodnie z oczekiwaniami strony białoruskiej, Gazprom będzie musiał płacić więcej za tranzyt błękitnego paliwa.

Co najmniej 35 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych w trzech zamachach bombowych, zapewne samobójczych, do których doszło dzisiaj w Lahaurze na wschodzie Pakistanu - poinformował przedstawiciel władz.

Na Białorusi wszedł w życie prezydencki dekret nr 60 dotyczący kontroli Internetu. Dokument przewiduje, że wszystkie podmioty prawne prowadzące działalność za pomocą Internetu będą musiały zostać zarejestrowane przez organy państwowe, a razem z nimi wszystkie białoruskie strony www.

Międzynarodowa organizacja monitorująca prawa człowieka Freedom House opublikowała raport na temat stanu swobód obywatelskich w krajach transformujących się. Białoruś otrzymała ocenę 6,5 punktu, w siedmiostopniowej skali, w której 7 oznacza pełną tyranię, a 1 pełną wolność.

Rosjanie podejrzewają, że białoruscy rolnicy zaczęli gospodarować na ziemi radioaktywnie skażonej po awarii elektrowni atomowej w Czarnobylu.