W obiektywie
Bartosz Frątczak |
01.10.2015 - 16:55
Tradycyjnie rozumiane dożynki przeszły niejedną transformację. Wieńce dożynkowe przybrały nieco odmienny charakter, a i orszak odświętnie ubranych żniwiarzy, niosących na ramionach przybrane kwiatami sierpy i kosy, dziś zastąpiono przedstawicielami gmin. Jednak w obyczajowości Święta Plonów najważniejsze elementy pozostały niezmienne. A najważniejsze jest zboże w przeróżnych konfiguracjach i związkach. Wybraliśmy się na Dożynki w Pikieliszkach, by poczuć klimat tego święta i spróbować wszelkiego rodzaju kompotów, kwasów chlebowych, czy ciepłego mleka prosto od krów pasących się w Zujunach. A na końcu, oczywiście, wszelakiej maści wytworów wysokoprocentowych ze zboża pochodzących.
Oczywiście kończąc tegoroczny maraton dożynkowy wypada wszystkim rolnikom rozsianym po Ziemi Wileńskiej życzyć urodzaju! Tym razem z tradycji wziętym refrenem z pieśni o plonie: "Plon niesiemy plon, w gospodarza dom! Żeby dobrze plonowało, Po sto korcy ziarna dało. Plon niesiemy plon!"
Barbara Sosno |
30.09.2015 - 11:16
Czy można realizować się zawodowo i jednocześnie być dobrą żoną, matką i babcią? Niejedna kobieta nad tym się zastanawia. Regina Sinkevičienė nie musi się zastanawiać, po prostu jest. I żoną, i matką, i babcią, i jednocześnie - wicedyrektorem Gimnazjum im. H. Sienkiewicza w Landwarowie. Na wszystko ma czas, bo, jak mówi, "wypędziłam lenia do lasu, dla mnie dużo pracować - to jest szczęście".
Ilona Lewandowska |
23.09.2015 - 11:26
Troki - dawna stolica Witoldowa - słynęły przez wieki z niezwykłego kolorytu wielu narodów. Mimo że historia znacznie uszczupliła bogactwo kulturowe, także dziś rejon wyróżnia się na tle całej Litwy. Doskonale można to było odczuć podczas rejonowych dożynek w Rudziszkach, które - mimo że organizowane przez trocki ZPL, były świętem łączącym wiele narodów.
Bartosz Frątczak |
22.09.2015 - 10:46
W kruchcie stacje drogi krzyżowej oparte o ścianę, odpadający tynk z fragmentów fresków na sklepieniu kościoła a w nawach bocznych wyryte w kolumnach ślady po niegdyś stojących tam ołtarzach. Taki widok wnętrza kościoła rysuje się przed oczami wiernego wkraczającego w progi kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Wilnie. Jednak, gdyby wyobrazić sobie sytuację idealną (napływ dużych środków, zebranie najlepszych specjalistów z całego świata), to kościół franciszkański w 5 lat odzyskałby dawną świetność - powiedział Leszek Zakrzewski, konserwator zabytków z Gdańska. Jak przebiegają prace oraz co rysują w oczach konserwatora zachowane relikty kościoła franciszkańskiego w Wilnie opowie Leszek Zakrzewski.
Barbara Sosno |
21.09.2015 - 16:00
Wilno w Gdańsku gościło już dwanaście razy, Gdańsk w Wilnie - po raz czwarty. Dzięki tej współpracy miast i odbywającym się co roku jesienią prezentacjom kulturalnym odnajdują się nawzajem artyści, którzy zapewne nie spotkaliby się w innych okolicznościach, powstają wspólne projekty artystyczne, nawiązują się przyjaźnie. I to właśnie jest największą wartością tego przedsięwzięcia.
Bartosz Frątczak |
16.09.2015 - 16:32
Jedni chcieli zostać strażakami, inni lekarzami czy pielęgniarkami, a Elżbieta? Chciała, by jej "lalki były dobrze ubrane". Szukając miejsca i ludzi, którzy sprzyjaliby rozwojowi pasji, natrafiła na Wileńskie Kolegium Designu. Jak sama mówi, litewski rynek mody nie jest tak duży jak światowy, jednak można się tutaj realizować. Zdradza, że poszukiwanie miejsca nie zakończy się na Wileńskim Kolegium. Czy Elżbieta pozostanie w Wilnie, nie jest jeszcze przesądzone - "może Berlin?" - zastanawia się projektantka.
Poszukując odpowiedzi na fundamentalne zagadnienia odnoszące się do kondycji człowieka, stworzyła kolekcję, za pomocą której zadaje otwarte pytanie: "Czemu człowiek boi się być nieidealnym w oczach innych ludzi?". Określając kolekcje rosyjskim słowem "jarka" - jaskrawy, ukazuje warstwę "strachu ludzkiego" skrytego poprzez jaskrawe kolory i szerokie ubrania. Zadziwiająca jest głęboko osadzona filozoficzna refleksja w każdym centymetrze materiału ubrań z "jarkiej" kolekcji Elżbiety Jancewicz, być może za lat kilka wileńskiej "Chanelki".
Barbara Sosno |
14.09.2015 - 20:12
W pałacu w Jaszunach tak wielu gości ostatnio było chyba jeszcze za czasów Balińskich i Śniadeckich. Uroczyste otwarcie odrestaurowanego pałacu godne było tego historycznego obiektu. Brzmiała piękna muzyka w dobrym wykonaniu, po pałacowym parku spacerowały pary w XIX-wiecznych strojach, była nawet tańcząca fontanna...
Niemal 20 lat solecznicki samorząd walczył - w dosłownym tego słowa znaczeniu - o przywrócenie atmosfery jaka panowała w Jaszunach w czasach Balińskich i Śniadeckich. "Ten pałac to symbol naszej godnej obywatelskiej postawy, symbol naszego sukcesu" - powiedział podczas uroczystości mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.
Wilnoteka.lt |
04.09.2015 - 09:30
Odbywające się co roku w Solecznikach na zakończenie wakacji "Lato Młodzieży" to dla działających w rejonie solecznickim organizacji młodzieżowych okazja do "złożenia sprawozdania" z rocznej działalności, zaprezentowania się, pozyskania nowych członków i sympatyków. Jednocześnie jest to okazja do dobrej zabawy.
Wilnoteka.lt |
01.09.2015 - 15:25
Mer Wilna Remigijus Šimašius na uroczystości inauguracji nowego roku szkolnego wybrał się do kilku szkół, w tym do polskiej - Gimnazjum im. J.I. Kraszewskiego. Ta placówka nie ma akurat takich problemów jak niektóre inne stołeczne szkoły polskie. Merowi nie udało się jednak uniknąć odpowiedzi na trudne pytania.
Walenty Wojniłło |
31.08.2015 - 07:04
Już 4 września o 17.00 w wileńskim Domu Kultury Polskiej niezrównany znawca Wilna sprzed stu lat Waldemar Wołkanowski przedstawi swoją najnowszą książkę "Michał Węsławski - biografia prezydenta Wilna w latach 1905-1916". Prezentuje ona niesłusznie zapomnianą, a jakże zasłużoną dla naszego miasta postać pierwszego Polaka, którego Rosjanie zaakceptowali na tym stanowisku - mera, jak to się dziś określa na Litwie, lub prezydenta (ew. burmistrza), jak to się przyjęło w Polsce. Nie jest to jednak typowa biografia - Węsławski ukazany został w szerokim kontekście życia Wilna i jego mieszkańców początku XX wieku, tej "belle époque", którą przerwał wybuch wojny światowej. Co ciekawe, jednym z ostatnich - konspiracyjnych - prezydentów Wilna w XX w. był... Stanisław Węsławski, bratanek Michała, który od 1939 r. działał w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego i przypłacił to śmiercią - zginął w Ponarach w grudniu 1942 r. Na spotkaniu z autorem książka będzie do nabycia w promocyjnej cenie, zresztą już można ją kupić w polskich księgarniach "Elephas" oraz w wileńskim DKP.
Harcerskie Drzewo |
26.08.2015 - 10:53
W dniach 21-23 sierpnia w Szumsku odbyły się dziesiąte Katolickie Dni Młodzieży. Dni, które zmieniają życie, przypominają, że Bóg zawsze jest obok, tylko trzeba pamiętać o jego obecności. "Katolickie Dni Młodzieży są dla mnie przede wszystkim niezwykłym spotkaniem, w którym bardzo odczuwalna jest obecność Pana Boga" – twierdzi Alina Zawadzka, jedna z organizatorek KDM.
Harcerskie Drzewo |
14.08.2015 - 15:47
Na początku były wielkie marzenia o dziennikarstwie i "Harcerskie Drzewo" (w skrócie - HD). A potem - ekspresowe szkolenia i wrzutka na głębokie, multimedialne wody. Aparat i notes do ręki, światła i kamery, teksty i obrazki... W ciągu kilku godzin warsztatów dziennikarskich w Wilnotece udało się przygotować artykuł, fotoreportaż i zrealizować dwa programy w studiu. Jeden całkiem serio, a drugi… trochę mniej poważnie. Jak nam poszło? Przekonajcie się sami!
Bartosz Frątczak |
13.08.2015 - 08:44
Jolanta Wołodko, popularna członkini Klubu Włóczęgów Wileńskich, od niedawna znana jest również jako jeden z niewielu hodowców alpaków, wielbłądowatych zwierząt rodem z Ameryki Południowej. Hodowla znajduje się 30 km na wschód od Wilna w niedużej wsi Mościszki. Wideo przedstawia historię Jolanty jako hodowcy tych niesamowitych zwierząt, a w dalszej części artykułu znajdziecie również informacje o samych zwierzętach, które coraz liczniej zamieszkują litewską ziemię.
Ilona Lewandowska |
11.07.2015 - 16:46
Pożegnanie ze szkołą, w której spędziło się 12 lat, musi być bardzo wzruszające, zwłaszcza znajduje się ona w tak niepewnej sytuacji jak Szkoła Średnia im. Szymona Konarskiego w Wilnie. "Chciałbym, aby następne pokolenia w naszej rodzinie zdały maturę w tej szkole" - mówi tegoroczny absolwent, Dariusz Rudzianiec. W popularnym "Konarskim" uczyli się jego ojciec i wujek. Darek chciałby, żeby w podobnej atmosferze mogły dorastać i jego dzieci. Tymczasem przyszłość polskich szkół w Wilnie nie jest pewna...
Bartosz Frątczak |
10.07.2015 - 13:40
Rajd śladami św. Jana Pawła II z Wilna do Kowna. W wydarzeniu zorganizowanym przez wileński Dom Kultury Polskiej z okazji 10 rocznicy śmierci polskiego papieża bierze udział ponad 20 uczestników. Tylko na naszych łamach relacja wideo z kolejnych etapów.
Wilnoteka.lt |
07.07.2015 - 17:26
W poniedziałek - bo przecież wtedy wszyscy mają wolne - w Bieliszkach, nad jeziorem Oświe, spotkali się po raz kolejny muzykanci Wileńszczyzny. Nie przeszkodziła burza ani wichura - oczekiwany od dawna zlot musiał się odbyć. Katarzyna Zvonkuvienė przyjechała na koncert specjalnie z Połągi.
Wilnoteka.lt |
03.07.2015 - 17:38
Trzy rodziny uchodźców - chrześcijan z Iraku - są już na Litwie. Miały być cztery, ale jedna miała wypadek i dojedzie później. 30 kg bagażu na osobę plus mały bagaż podręczny. Trudne wybory jak np. którego psa trzeba zostawić? Tu mają rozpocząć swoje nowe życie pod opieką wiernych z wileńskich parafii.
Wilnoteka.lt |
16.06.2015 - 09:56
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Chóralnej "O Złotą Wstęgę Solczy" z roku na rok prezentuje coraz wyższy poziom. Podkreślają to członkowie jury a także występujące chóry. Wszyscy, którzy chcą się przekonać się, jak śpiewały najlepsze chóry IV edycji festiwalu lub też powrócić na chwilę do wspomnień, mogą w Wilnotece obejrzeć koncert laureatów.
Wilnoteka.lt |
15.06.2015 - 16:11
Zbiory działającego w Wilnie Muzeum Adama Mickiewicza uzupełniły się o kolejny eksponat. Fundacja "Pomoc Polakom na Wschodzie" przekazała placówce kopię obrazu Walentego Wańkowicza "Portret Adama Mickiewicza na Judahu skale". Replika została wykonana na podstawie oryginału znajdującego się w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Ilona Lewandowska |
09.06.2015 - 15:53
Litwa może nie jest państwem, które ma najwięcej zabytków, jednak trzeba przyznać, że zwykle potrafi dobrze wykorzystać to, co pozostawiła po sobie historia. Niestety, nie jest tak w przypadku dworu Witkiewiczów w Poszawszu, który z roku na rok jest coraz bardziej zaniedbany i od wielu lat czeka na restaurację. Swoimi spostrzeżeniami na temat dworku z widzami Wilnoteki dzieli się Mariusz Olbromski, dyrektor Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- …
- następna ›
- ostatnia »