Dodaj wpis w blogu |  Dodaj bezpłatne ogłoszenie |  Dodaj wydarzenie do anonsów
Wilnoteka logo
Wtorek 3 października 
Zaloguj się | Załóż konto
  • Fakty
    • Wilno i Wileńszczyzna
    • Polacy na Litwie
    • Litwa
    • Za miedzą
    • Gospodarka
    • VILNIUS 2 POZNAŃ
  • Wilnoteka TV
    • W obiektywie
    • Gość
    • Z archiwum
    • Wilnoteka TVP Polonia
    • Album Wileńskie LTV
    • Michałki
  • Czytelnia
    • Własne
    • Nadesłane
    • Edukoteka
    • Źródłowe
    • Podróże
      • Na Litwie
      • Z Litwy
    • Kartka z kalendarza
    • Blogi użytkowników
    • Okiem stażysty
  • W mediach
    • Przegląd prasy
  • Anonse
    • Kalendarz imprez
    • Wydarzenia
    • Koncerty
    • Wystawy
    • Teatr
    • Kino
    • Sport
    • Dla dzieci
  • O nas
    • Blog redakcyjny
    • Redakcja
    • Kontakt
Start

Własne

Czy Waldemar Tomaszewski jest obywatelem Polski?
Michał Wołłejko |
28.03.2014 - 13:34

Waldemar Tomaszewski, fot. wilnoteka.lt
Słowa byłego premiera Litwy Andriusa Kubiliusa, odnoszące się do wypowiedzi lidera AWPL Waldemara Tomaszewskiego, który mówił o sytuacji na Ukrainie, mieszczą się w katalogu najbardziej osobliwych i dziwnych, jakie słyszałem z ust poważnego, bądź co bądź, polityka.
Panicz z Grzegorzewa (1)
Waldemar Wołkanowski |
06.03.2014 - 15:06

Fabryka papieru i tektury w Grzegorzewie, fot. grigiskes.lt
Ryk małego odkrytego Forda A w ciasnych uliczkach Wilna przyciągał na początku lat trzydziestych dziesiątki ciekawych oczu. Rozpoznawano kierowcę, którego pucułowata i radosna twarz w lotniczej skórzanej pilotce rozdawała na lewo i prawo uśmiechy. Elegancki samochód budził zawsze zainteresowanie, bowiem w latach dwudziestych na Wileńszczyźnie aut nie było za dużo. Trochę ponad trzysta, w tym około stu pięćdziesięciu zdezelowanych mocno tzw. dorożek automobilowych, czyli taksówek. Zaledwie kilkadziesiąt prywatnych pojazdów osobowych należało do najbogatszych. Auto „panicza z Grzegorzewa”, jak go nazywano, wzbudzało wśród młodych tęskne westchnienia i zazdrość. Wilnianie przyzwyczajeni byli do widoku Grzegorza Kureca, który przyjeżdżał do Wilna w licznych interesach. Odkąd jego syn Włodzimierz skończył prywatne gimnazjum Wellera w 1929 roku, zaczęła się jego kariera w zupełnie innej sferze niż kręgi przemysłowe.
Wilno pod stopami
Waldemar Wołkanowski |
14.02.2014 - 10:29

Klinkier na ul. Świętojańskiej, który przetrwał do dziś, fot. wilnoteka.lt
Kiedy jestem w Wilnie, nie wiadomo który raz, gdyż dawno straciłem rachubę, przyszedł czas, gdy trochę mniej zwracam uwagę na budynki. Znam je doskonale od lat, znam ich historię, obserwuję zmiany w wyglądzie. Potrafię powiedzieć, co się w nim kiedyś znajdowało i jakie miały numery z nazwą ulicy w różnych czasach. Zacząłem spacerować po ulubionych ulicach z głową zadartą do góry lub nisko w dół. Szukam mniej mi znanych śladów z przeszłości Wilna, na które dotąd nie zwracałem uwagi. Ślady przeszłości w postaci włazów do kanalizacji z napisami: Вильнo, Wilno, Вильнюс, Vilnius znajdziemy w mieście wiele. Mnie zaintrygowała natomiast czerwonawa cegła, jaką wyłożona jest nawierzchnia kilku uliczek odchodzących od Zamkowej i Wielkiej. Postanowiłem poszukać informacji na ten temat.
O "Iskrach", Mickunach i romantyzmie...
Beata Bużyńska |
06.02.2014 - 12:36

Fot. K. Zadranowicz
Ostatniego dnia stycznia w Mickunach zorganizowano wieczór tańca, śpiewu i poezji, poświęcony powstańcom doby romantyzmu. Na scenie Centrum Wspólnoty w Mickunach wystąpiły dwa zaprzyjaźnione zespoły: Zespół Taneczny "Iskry" Mickuńskiej Wspólnoty Młodzieżowej i Zespół Wokalny "Barwy Podwileńskie" z Ławaryszek. Koncert był nie tylko hołdem oddanym bohaterom powstania listopadowego i powstania styczniowego, ale też posłużył do zaprezentowania owoców dwuletniej przyjaźni zespołów z Mickun i Ławaryszek. Przede wszystkim zaś był okazją, by "ogłosić światu" o wybranej po długich poszukiwaniach i dyskusjach nazwie "Iskry", która odtąd będzie mobilizowała tancerzy Zespołu Tanecznego Mickuńskiej Wspólnoty Młodzieżowej i przypominała, że prawdziwy Polak powinien umieć tańczyć tak, by "szły iskry z butów, a wiechcie z podłogi"...
Zygmunt Bauman w Wilnie: Internet to monolog
wilnoteka.lt |
31.10.2013 - 12:38

Zygmunt Bauman, fot. Archiwum Instytutu Polskiego w Wilnie
29 października w Małej Auli Uniwersytetu Wileńskiego wpływowy filozof i socjolog profesor Zygmunt Bauman wygłosił wykład zatytułowany „Online/Offline. Life between two words - contradictory or compatible? And to what effect?...” („Online/Offline. Życie pomiędzy dwoma światami - sprzeczne czy zgodne? I do jakiego stopnia?...”). Urodzony w 1925 roku w Poznaniu prof. Zygmunt Bauman jest jednym z najważniejszych i najbardziej wnikliwych komentatorów i krytyków kultury współczesnej. Prelekcja została zorganizowana przez Instytut Polski w Wilnie i poświęcona była wpływowi nowych mediów, przede wszystkim internetu oraz związanych z nim zaawansowanych technologii komunikacyjnych, takich jak Skype, Facebook czy Twitter, na więzi społeczne oraz wartości współczesnego świata. Według statystyk przywołanych przez prof. Baumana przeciętny mieszkaniec naszego globu spędza około siedmiu godzin dziennie, komunikując się z innymi ludźmi za pośrednictwem ekranów komputerowych, smartfonów i innych urządzeń elektronicznych - w świecie online.
W Lublinie odbył się Kongres „Kultura dla Partnerstwa Wschodniego”
Józef Markiewicz |
16.10.2013 - 11:37

Podczas dyskusji panelowej na Kongresie „Kultura dla Partnerstwa Wschodniego", fot. epccongress.eu
W dniach od 4 do 6 października br. w Lublinie odbywał się Kongres „Kultura dla Partnerstwa Wschodniego”, którego celem było wypracowanie strategii współpracy kulturalnej pomiędzy krajami Unii Europejskiej oraz Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Ukrainy i Rosji. Rekomendacje, będące wynikiem kongresu, mają zostać przedstawione podczas listopadowego Szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.
Zakazany Krzyż…, a więc na Białorusi po staremu
Michał Wołłejko |
08.10.2013 - 09:04

Drewniany Krzyż w Raczkowszczyźnie, fot. Archiwum M. Wołłejki
Ostatni z moich tekstów zamieszczonych na łamach portalu Wilnoteka.lt zatytułowany "Rzecz o hipokryzji i historii czyli refleksje na rocznicę 17 września", wywołał komentarze na naszym fejsie. Bardzo zresztą mnie to ucieszyło. Fejsbukowa dyskusja ogniskowała wokół, nazwijmy to, wątku białoruskiego w tymże tekście. W związku z tak żywym zainteresowaniem czytelników tematyką dotyczącą Białorusi uznałem, że warto pozostać jeszcze w tym kręgu. Dziś więc, trochę o tym, co się dzieje w państwie „Baćki” Łukaszenki, ale będzie o sprawach naszych - polskich.
Rzecz o hipokryzji i historii czyli refleksje na rocznicę 17 września
Michał Wołłejko |
20.09.2013 - 10:30

Kolumny piechoty sowieckiej wkraczające do Polski, 17 września 1939 r., fot. wikipedia.org
W dniu 17 września 1939 r. Związek Sowiecki dokonał zbrojnej agresji na walczącą od przeszło dwóch tygodni z Niemcami Polską. W granice RP wlały się masy wojsk bolszewickich. Siły Armii Czerwonej liczyły ponad 600 tysięcy ludzi i 4700 tys. czołgów. Cios zadany Polakom przez bolszewików był decydujący i przypieczętował porażkę w wojnie 1939 r. i w konsekwencji upadek państwa.
Zosia i Kostek, czyli miłość litewska (z polskim wątkiem) po brytyjsku
Walenty Wojniłło |
09.09.2013 - 10:34

Scena z filmu "Listy do Zofii", fot. wilnoteka.lt
Nie, nie chodzi tu o miłosne perypetie Litwinów w Londynie, raczej o filmowy flirt Brytyjczyka w Wilnie. Dlaczego do "Sofii" z miłością mówi się "Zosie"? Jak mocnym afrodyzjakiem może być język litewski? Czy litwomani z lat 1905-1910 krzyczeli na wiecach "Lie-tu-va!"?Podobnie jak kibice koszykówki sto lat później? I czy Rosjanie za to do nich strzelali? Dlaczego wyzwolona feministka-nacjonalistka natychmiast po zdradzie przez ukochanego rwie się z nim do ołtarza, na przekór rodzicom? Na te wszystkie pytania próbuje odpowiedzieć Brytyjczyk Bob Mullan - dokumentalista BBC, który przybył na Litwę jako wolontariusz Caritasu i doznał tu olśnienia reżyserskiego w fabule. Tak mocnego, że ma w jednym miesiącu aż dwie premiery, a kolejny "litewski" scenariusz w zanadrzu. I kto mówi, że kino na Litwie jest martwe?
Park Bernardyński w nowej odsłonie
Edyta Maksymowicz |
06.09.2013 - 20:34

Wejście do Ogrodu Bernardyńskiego, fot. wilnoteka.lt
Już najbliższej niedzieli odbędzie się uroczyste otwarcie gruntownie odnowionego Ogrodu Bernardyńskiego w Wilnie. Jeden z najpiękniejszych zakątków Wilna, położony u zbiegu Wilii i Wilenki, od wieków ulubione miejsce zakochanych par, zostanie otwarty dla zwiedzających. Co rusz jednak bramy parku będą zamykane, na szczęście tylko na noc, by ustrzec go od grasujących wandali i niezbyt porządnych gości. Jeśli ktoś nie ma cierpliwości, by czekać na otwarcie, może już teraz obejrzeć odnowiony i odrestaurowany park. Nie warto jednak wchodzić przez płot. Warto zajrzeć na stronę maps.lt. Autorzy maps.lt chwalą się ze swojej pracy, czyli dokładnego ortofotograficznego odwzorowania parku. Warto się jednak w niedzielę osobiście wybrać na otwarcie parku, organizatorzy obiecują wiele atrakcji, meteorolodzy - dobrą pogodę.
Polsko-litewska tajemnica Westerplatte
Michał Wołłejko |
05.09.2013 - 08:59

Kadr z filmu „Tajemnica Westerplatte”, fot. cinema3d.pl
Nie wiem dlaczego, ale każda kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej, zawsze kojarzy mi się z obrazami obrony Westerplatte przez Wojsko Polskie przed nacierającymi Niemcami. Ilekroć zadumam się w dniu 1 września nad tą największą w dotychczasowych dziejach Polaków klęską, jaką była dla bez wątpienia ostatnia w Europie wojna światowa, którą powinniśmy określać mianem polskiej katastrofy dziejowej, tylekroć mam przed oczyma fragmenty niemieckich kronik filmowych z ostrzału Westerplatte przez pancernik Schleswig-Holstein. Nakładają się na to zapamiętane sceny, z całkiem udanego moim zdaniem, filmu pt. „Westerplatte” w reżyserii Stanisława Różewicza, który powstał w 1967 roku.
"Wiernie iść będziemy Twoim śladem..."
Michał Wołłejko |
26.08.2013 - 08:45

Żołnierze wileńskiej AK, w środku - mjr Zygmunt Szendzielarz, fot. polishclub.org
Był koniec lat 80. Miałem zaledwie kilkanaście lat, gdy dostałem od ojca, wydaną w drugim obiegu, książkę Dariusza Fikusa pt. "Pseudonim Łupaszka". Wtedy, ćwierć wieku temu czytałem ją z zapartym tchem. Z wypiekami na twarzy śledziłem losy majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" i jego żołnierzy z 5 Wileńskiej Brygady AK. Zuchwałe szturmy, bitwy z Niemcami i bolszewikami pod Worzianami i Radziuszami, starcia z komunistycznym wojskiem i bezpieką na Białostocczyźnie i rajdy jego szwadronów od Mazur po Pomorze. Ta książka stała się dla mnie początkiem wielkiej fascynującej historycznej przygody z wileńską Armią Krajową, która trwa do dziś. Chyba po jej lekturze podjąłem decyzję, że zostanę historykiem. Tak się też stało.
Polska interweniuje w sprawie akowskiego cmentarza w Surkontach. Wilnoteka alarmowała już w maju
Michał Wołłejko |
13.08.2013 - 10:22

Cmentarz AK w Surkontach, fot. Alexander Sayenko
W maju br. pisałem w Wilnotece o skandalicznej sytuacji, jaka ma miejsce w dawnym zaścianku szlacheckim Surkonty, znajdującym się obecnie w granicach Białorusi. Rzecz dotyczy budowania przez miejscowy kołchoz Bolciszki obór dla krów w odległości zaledwie kilkudziesięciu kroków od cmentarza wojennego, gdzie spoczywają szczątki żołnierzy Okręgu Nowogródzkiego Armii Krajowej, poległych w walce z NKWD w 1944 r. (Więcej tu: http://www.wilnoteka.lt/pl/artykul/ferma-krow-obok-grobow-naszych-bohaterow).
Jak to się robi w Czechach
Michał Wołłejko |
25.07.2013 - 10:05

Tablice w języku czeskim i polskim, fot. kolejcieszyn.pl/B. Forjasz
Trzyniec to 38-tysięczne miasto na Śląsku Cieszyńskim. Leży w czeskiej części Śląska nad rzeką Olzą. Mieści się tam największa i najnowocześniejsza w całych Czechach huta. Przez miasto przechodzi także jedna z dwóch głównych linii kolejowych łączących Republikę Czeską ze Słowacją. W Trzyńcu jest też najliczniejsze skupisko Polaków na Zaolziu. Według danych ostatniego spisu powszechnego z 2012 r. żyje tam 5 tysięcy osób deklarujących narodowość polską co stanowi ponad 13 procent ogółu mieszkańców. Obecnie chyba najsłynniejszą z osób polskiej narodowości związanych z Trzyńcem jest popowa piosenkarka Ewa Farna, gwiazda zarówno polskiej, jak i czeskiej sceny muzycznej.
"My" a "wy". Refleksje po orędziu prezydent Litwy
Edyta Maksymowicz |
12.06.2013 - 10:53

Praca plastyczna uczennicy z polskiej szkoły, fot. wilnoteka.lt
Różnica 818 godzin języka litewskiego w ciągu 12 lat edukacji dzieli maturzystów szkół litewskich i nielitewskich, zaś egzamin zdają taki sam - oficjalnie przyznali to nawet urzędnicy litewskiego Ministerstwa Oświaty i Nauki, którzy zawsze traktowali polskie szkolnictwo na Litwie jako dopust Boży. Nawet oni. A mimo to prezydent Dalia Grybauskaitė z trybuny sejmowej grzmi, że to "język litewski staje się zakładnikiem…".
Polskie napisy na ulicach owszem, ale w Niemczech
Michał Wołłejko |
30.05.2013 - 07:54

Trasa rowerowa na granicy polsko-niemieckiej, fot. swinoujscie.pl
Tegoroczna majówka była dla mnie wyjątkowo udana. Byłem nad Bałtykiem, którego nie widziałem już kilka lat. Jak wiedzą moi stali czytelnicy, mieszkam obecnie w kraju, który morza nie ma, stąd możliwość, nawet przez kilka dni, posłuchania szumu fal i pobyczenia się na plaży jest dla mnie nie lada gratką. Pogoda również dopisała. Wyjazd bardzo udany. Tym razem miałem okazję zobaczyć niemieckie wybrzeże Morza Bałtyckiego. Jest ono równie piękne i romantyczne jak dotychczas znane mi: polskie i litewskie. Niemniej, o urokach wypoczynku pisać nie będę, podzielę się natomiast kilkoma spostrzeżeniami, które poczyniłem podczas majowego wypadu do Niemiec.
Podbrzeż - litewska pamięć powstania 1863 r.
Walenty Wojniłło |
25.05.2013 - 12:34

Odsłonięty w Podbrzeżu pomnik powstania 1863 r., fot. wilnoteka.lt
Nowy pomnik w kształcie kuli, minister obrony Litwy o kulach, "bratobójcza" potyczka polsko-litewskich "powstańców" z Rosjanami, którzy nie dojechali, i ludowa majówka - a wszystko to z ks. Antonim Mackiewiczem i o. Stanisławem, litewskimi partyzantami i jedynym na świecie Muzeum Powstania 1863 r. w tle. Taka była kulminacja litewskich obchodów 150. rocznicy powstania styczniowego w Podbrzeżu. Miejscu istotnie niezwykłym, w którym można się jeszcze doszukać atmosfery Litwy historycznej, tej sienkiewiczowsko-miłoszowskiej Laudy, która właśnie po 1863 r. zaczęła zanikać, a ostatecznie odeszła do historii razem z dwiema światowymi wojnami XX w.
Radiożercy, czyli o powstaniu hiphopowo
Walenty Wojniłło |
23.05.2013 - 17:55

4. edycja Konkursu "Szkoła Radiożerców" - "Powstańcy Styczniowi", fot. wilnoteka.lt
Jordan Skarbutowicz z Gimnazjum im. J. Śniadeckiego oraz Mateusz Mozyro ze Szkoły Średniej im. J.I. Kraszewskiego w Nowej Wilejce zwyciężyli w 4. edycji Konkursu "Szkoła Radiożerców", organizowanego przez wileńską rozgłośnię "Znad Wilii". Tegoroczna rywalizacja medialna młodzieży z polskich szkół Wileńszczyzny poświęcona była powstaniu styczniowemu, a rozdanie nagród poprzedziła dyskusja "Jakie media w szkole i poza nią?" oraz koncert Zespołu "StaraNova". Okazało się, że 150. rocznicę powstania 1863 r. można było uczcić i na folkowo, i na hiphopowo.
Irena Sendlerowa: Nie jestem bohaterką
Edyta Maksymowicz |
16.05.2013 - 10:18

Irena Sendlerowa, fot. wilnoteka.lt
"Irena Sendlerowa jest dla wielu ludzi w Polsce symbolem dobrych, przyzwoitych zachowań" - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas środowych uroczystości nadania alei w Warszawie, pomiędzy Muzeum Historii Żydów Polskich a pomnikiem Bohaterów Getta, imienia Ireny Sendlerowej. 12 maja minęła piąta rocznica śmierci tej Niezwykłej Kobiety.
Ferma krów obok grobów naszych bohaterów
Michał Wołłejko |
15.05.2013 - 11:59

Maciej Kalenkiewicz, fot. ze zbiorów dr. K. Krajewskiego
Był letni poniedziałek 21 sierpnia 1944 roku. W okolicy szlacheckiej Surkonty kwaterował wraz kilkudziesięcioosobowym oddziałem Armii Krajowej ppłk Maciej Kalenkiewicz ps. „Kotwicz”. Nagle alarm. Sowieci! Serie z broni maszynowej. Frontalny atak batalionu z 32 zmotoryzowanego strzeleckiego pułku Wojsk Wewnętrznych NKWD rozciąga się na przestrzeni pół kilometra. Przewaga sowiecka ogromna, enkawudzistów wspiera milicja z Radunia i formacje istriebitieli. Mimo to, pierwsze natarcia Sowietów załamują się w morderczym ogniu polskich rkm-ów, a Polacy podejmują próby kontrataku. Przerwa w walce. Polacy jednak nie wykorzystują jej, by „odskoczyć” w pobliskie lasy. „Kotwicz” nie chce zostawić swoich rannych podkomendnych. Kolejny atak przełamuje polską obronę. Na polach koło Surkont ginie 36 żołnierzy Armii Krajowej. Część z nich - ranni - zostaje dobitych bagnetami przez bolszewików.
  • « pierwsza
  • ‹ poprzednia
  • …
  • 12
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • 18
  • 19
  • 20
  • …
  • następna ›
  • ostatnia »

Wilno LIVE

LIVE

Wilno i Wileńszczyzna


Na zdjęciu: demontaż pomnika Petrasa Cvirki, fot. BNS/Lukas Balandis
Pomnik Petrasa Cvirki przekazano do parku Grūtas
Zdemontowany przed prawie dwoma laty pomnik litewskiego pisarza i sowieckiego działacza politycznego Petrasa Cvirki został wywieziony do parku Grūtas –...
Rozpoczęły się wybory sołtysów w rejonie wileńskim
Wilno: od 2 października zmiany w rozkładach...
Minister zapowiada zakończenie zwrotu ziemi w...
Wilno: z komunikacji miejskiej wycofane zostaną...
Koncert „Roztańczona Litwa” w Solecznikach
Więcej

Polacy na Litwie


Na zdjęciu: Dominika Baniewicz, fot. Getty Images
Dominika Baniewicz mistrzynią świata w breakdance!
16-letnia Polka z Litwy, uczennica Gimnazjum im. św. Jana Pawła II w Wilnie Dominika Baniewicz – Bgirl Nicka w niedzielę, 24 września, została mistrzyni...
Polonez w Wilnie na 192 pary
Zakończyły się XXI Światowe Letnie Igrzyska...
Wyprawki szkolne dla pierwszaków z polskich szkół
Wystartowały XXI Światowe Letnie Igrzyska...
SKOnSR zwycięzcą Konkursu o Nagrody Przeszłość/...
Więcej

Litwa


Boeing E-3A AWACS / Fot. Facebook
Na Litwę dotarły dwa samoloty rozpoznawcze z systemami AWACS
Na Litwę dotarły dwa samoloty rozpoznawcze z systemami AWACS. Po raz pierwszy zapewnią lepsze zrozumienie tego co dzieje się w sąsiedztwie krajów bał...
W Wilnie otwarto wystawę poświęconą św....
Kamil Pecela i Dalia Švambarytė laureatami...
Landsbergis nie weźmie udziału w wyborach...
We wrześniu 1939 r. Sowieci zniszczyli wileński...
Od 1 października – nowe tablice rejestracyjne bę...
Więcej

Za miedzą


Na zdjęciu (od lewej): Pierre Agostini, Ferenc Krausz i Anne L’Huillier, fot. facebook.com/nobelprize
Nagroda Nobla z fizyki 2023 – za krótkie impulsy
Tegoroczni Nobliści z fizyki – Pierre Agostini, Ferenc Krausz i Anne L’Huillier – podarowali ludzkości narzędzia do badania świata elektronów wewnątrz...
Rzym: 150-letni pomnik Mikołaja Kopernika...
Rzymskie uroczystości z okazji 45. rocznicy...
Zełenski zaapelował do UE o przyspieszenie...
Nobel z medycyny za badania, które pozwoliły...
610 lat temu w Horodle narody Polski i Litwy...
Więcej

Sonda

Przy porannej kawie najczęściej szukam informacji::

Ostatnio komentowane

  • Rosja pręży muskuły , a jest
    14.02.2018 - 23:44
  • Bohaterstwo żołnierzy
    14.02.2018 - 23:42
  • Hmmmmmmmmm, dls Cowboy vel
    14.02.2018 - 23:39
  • A Okulicki rozwiazal ja 19
    14.02.2018 - 23:37
  • Zamiast omawiac fatalna
    14.02.2018 - 23:35

Publikacje wyrażają jedynie poglądy autorów i nie mogą być utożsamiane z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie"

© 2010-2022, Wilnoteka

Subskrybuje zawartość