Sejm zatwierdził skład i szefa komisji językowej


Sala posiedzeń Sejmu Litwy, fot. wilnoteka.lt
Jest nowy skład Państwowej Komisji Języka Litewskiego. Jej skład został zatwierdzony przez Sejm Litwy. Kontrowersje wynikły w związku z zatwierdzeniem przewodniczącego Komisji. Rządzący Związek Chłopów i Zielonych zgłosił kandydaturę Audrysa Antanaitisa, który jest krytykowany przez opozycję jako osoba powiązana z nacjonalistycznym portalem alkas.lt. Ostatecznie jednak został on szefem komisji językowej.

Nowy skład Państwowej Komisji Języka Litewskiego został wybrany na początku września br. Spośród 17 członków 5 osób zostało wybranych na kolejną, pięcioletnią kadencję, są to: Albina Auksoriūtė, Lina Murinienė, Bonifacas Stundžia, była przewodnicząca - Daiva Vaišnienė oraz Rasuolė Vladarskienė. Pozostali członkowie to osoby nowe: Daiva Aliūkaitė, Audrys Antanaitis, Vilija Dailidienė, Daiva Daugirdienė, Laimantas Jonušys, Jūratė Katinaitė, Rūta Kazlauskaitė, Andrius Utka, Vidas Valskys, Jolanta Vaskelienė i Vilma Zubaitienė.

O ile skład komisji nie wywołał większych dyskusji, w kwestii wyboru kandydata na stanowisko przewodniczącego opinie były podzielone. Audrys Antanaitis jest działaczem kojarzonym z portalem alkas.lt, który stanowczo opowiada się przeciwko uprawomocnieniu pisowni nielitewskich nazwisk. Przed kilkoma miesiącami portal ten ogłosił listę "listę zdrajców języka litewskiego" z nazwiskami posłów popierających przyjęcie ustawy o pisowni nielitewskich nazwisk z użyciem liter niewystępujących w litewskim alfabecie. 

Już podczas wrześniowego posiedzenia sejmowego Komitetu Oświaty i Nauki posłowie pytali A. Antanaitisa o stanowisko w kwestii pisowni nazwisk. Udzielił wówczas wymijającej odpowiedzi: "Spodziewałem się takiego pytania, ale świadomie nie odpowiem, gdyż jako dziennikarz nie przygotowałem na ten temat żadnej audycji i nie zgłębiałem problemu. Jest to sprawa skomplikowana, opinie społeczeństwa są podzielone, nieodpowiedzialne podejmowanie tego tematu byłoby więc podwójnie nieodpowiedzialne". Przed decydującym głosowaniem w sejmie Audrys Antanaitis został zaproszony na posiedzenie sejmowej frakcji konserwatystów. Doszło jednak do słownej przepychanki - posłowie zapytali go o słynną "listę zdrajców". Antanaitis oświadczył, że nie ma nic wspólnego z opublikowaniem tej listy i opuścił salę. 

W głosowaniu na posiedzeniu plenarnym Audrys Antanaitis został zatwierdzony na stanowisku przewodniczącego komisji. W tajnym głosowaniu poparło go 58 posłów, 25 głosowało przeciwko, 4 - wstrzymało się od głosu.

Stanowisko Komitetu Oświaty i Nauki jest decydujące przy powoływaniu składu komisji językowej i jej kierownictwa - decyzję tego gremium musi następnie zatwierdzić sejm na posiedzeniu plenarnym. Od tego, kto zostanie szefem, w znacznym stopniu zależy los ustawy o pisowni nazwisk. To właśnie "policja językowa", jak się nieraz określa Państwową Komisję Języka Litewskiego, opiniuje projekty aktów prawnych dotyczących pisowni, to jej zdanie jest ostateczne.

Na podstawie: BNS, delfi.lt