„Złączyć się z narodem” – film o wierze, nadziei i patriotyzmie


Fot. Wilnoteka
Wzruszenie, zaduma, refleksja, łzy w oczach – takie emocje panowały po obejrzeniu filmu „Złączyć się z narodem” w reżyserii Jerzego Szkamruka. Przybyli do sali Domu Kultury Polskiej w Wilnie uczniowie stołecznych szkół polskich we wtorek, 4 lutego, zapoznali się z bohaterami filmu dokumentalnego, którzy przeżyli wywózkę do Kazachstanu i nie stracili nadziei na powrót do ojczyzny.



Film opowiada o Polakach, którzy w wyniku represji sowieckich w latach 1936-1938 zostali wywiezieni do Kazachstanu, jak również – o ich potomkach.

W owych czasach Polak w Związku Sowieckim był traktowany tak samo jak Żyd za okupacji hitlerowskiej, Polacy uważani byli za element niepewny politycznie. Sytuację materialną, życiową, można było poprawić poprzez wyrzeczenie się polskiej tożsamości, bardzo wielu jednak pozostało przy swojej narodowości. Wymagało to od nich heroizmu, w sercu jednak mieli świadomość, że „są Polakami”.        

Przez wiele lat wywiezieni do Kazachstanu ubiegali się o powrót do Polski, starszym jednak z biegiem czasu było coraz trudniej. Zastanawiają się, co będą robić w nowym dla nich kraju, dlatego zostają w Kazachstanie, a na wyjazd do Polski namawiają młode pokolenie – dzieci i wnuki. Tak jest w przypadku głównej bohaterki filmu – babci Lusi.   

Reżyser Jerzy Szkamruk ma w planach comiesięczne prezentacje filmów na Wileńszczyźnie. Chciałby też nawiązać kontakty z osobami, które przeżyły wywózki, deportacje i nakręcić podobny film o Wileńszczyźnie, w każdej rodzinie bowiem można się zetknąć się z tym tematem, który ciągle pozostaje żywy w pamięci. 


Zdjęcia: Mateusz Mozyro
Montaż: Dominika Kukowska
Współpraca: Krystyna Kamińska