Zdolności ośmiornicy-proroka sprawą wagi państwowej


"Zjeść, wypatroszyć, usmażyć" - grożą ośmiornicy Niemcy. Pochodzący z Anglii Paul wskazał, że Hiszpanie pokonają Niemców i ta przepowiednia się sprawdziła. Teraz losem głowonoga martwią się Hiszpanie. "Martwię się o ośmiornicę, która spektakularnie przepowiedziała nasze zwycięstwo" - powiedział po meczu premier Jose Luis Zapatero. Minister ds. przemysłu Miguel Sebastian zażądał zaś "natychmiastowej repatriacji głowonoga do Hiszpanii".
"Paranormalne zdolności" najsłynniejszej ośmiornicy z akwarium w Oberhausen stały się w Hiszpanii kwestią wagi państwowej. Wszystko po tym, jak głowonóg trafnie wytypował ten kraj jako zwycięzcę pófinałowego meczu piłkarskich mistrzostw świata z Niemcami. Przed środowym spotkaniem w Durbanie Paul wybrał na przekąskę mięczaka ze szklanego naczynia oznaczonego hiszpańską flagą. Zignorował pojemnik w narodowych barwach Niemiec.

Paul stał się fenomenem piłkarskich mistrzostw świata w piłce nożnej w RPA. Od początku Mundialu ani razu nie pomylił się w przepowiadaniu zwycięzcy w meczach, w których grały Niemcy.

Słynny głowonóg-wróżbita urodził się w Wielkiej Brytanii, ale został "adoptowany" przez Niemcy. Żyje w Sea Life Aquarium w Oberhausen. Hiszpanie uważają jednak, że jego miejsce jest w kraju, gdzie "ośmiornica po galicyjsku" jest typowym daniem narodowym. Jednak Paulowi nie wróży to dobrze.

Niemcy już grożą ośmiornicy - gazety i portale społecznościowe zastanawiają się, jak przyrządzić Paula i stawiają na paellę.

Hiszpańskie media zwracają uwagę, że słynna ośmiornica dokonała prawdziwej "rewolucji" w Internecie. Na Twitterze stała się tematem numer jeden - obiektem pochwał, żartów, wyzwisk i gróźb. Na Facebooku utworzyły się grupy, które bądź uwielbiają głowonoga, bądź chcą go zabić. Do tych drugich w większości należą Niemcy.

W piątek, 9 lipca, wieloramienny wieszcz po raz ostatni, przynajmniej w tym roku, wskaże zwycięzcę następnego meczu. Tym razem wybierał będzie pomiędzy Hiszpanią i Holandią. Prawda wyjdzie na jaw o godzinie 11.00, kiedy do akwarium, w którym mieszka Paul, zostaną opuszczone dwa pojemniki z flagami.

Na podstawie: PAP