Zamieszanie wokół Nagrody Nobla


Ralhp Steinman, fot. cerc.gc.ca
Komitet Noblowski tuż po ogłoszeniu laureatów do nagrody w dziedzinie medycyny i fizjologii znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Okazało się bowiem, że jedna z nagrodzonych osób nie żyje. Mimo że wokół Nagród Nobla funkcjonuje kilkanaście instytucji, żadna z nich nie wiedziała, iż choroba laureata weszła w krytyczną fazę. Władze Fundacji Noblowskiej podjęły bezprecedensową decyzję akceptującą nagrodę dla zmarłego naukowca z USA Ralpha Steinmana.
Nowy dyrektor zarządzający Komitetu Noblowskiego Lars Heinkensten powtarzał zaskoczony, że nie wie, jak postąpić w tej sytuacji. Regulamin nagród wyklucza przyznawanie ich osobom nieżyjącym. Wiadomo, że kiedy w poniedziałek rano pięćdziesięciu profesorów tworzących Zgromadzenie Noblowskie Instytutu Karolińskiego głosowało, byli oni przekonani, iż Steinman jest nadal wśród żywych. Wiadomość o jego śmierci dotarła do Sztokholmu dopiero w godzinę po ogłoszeniu go laureatem.

Zwołane w trybie nagłym posiedzenie zarządu Fundacji Noblowskiej, opierając się na tych faktach, podjęło bezprecedensowe postanowienie. Uznało, że nagrodę przyznano w dobrej wierze, dlatego wybór Zgromadzenia Noblowskiego Instytutu Karolińskiego pozostaje bez zmian.

Na podstawie: IAR

Komentarze

#1 U nas w amerykanskiej TV

U nas w amerykanskiej TV powiedziano, ze Nagrode te odebrala rodzina tego pana.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.