Zakończono „gorące testy” pierwszego reaktora elektrowni w Ostrowcu


Białoruska Elektrownia Jądrowa w Ostrowcu, fot. belsat.eu
O zakończeniu tzw. gorących testów reaktora elektrowni jądrowej w Ostrowcu poinformowała służba prasowa ministerstwa energetyki Białorusi, na którą powołuje się agencja BiełTA.

Procedura rozpoczęła się w grudniu ubiegłego roku. „W tym czasie przeprowadzono 242 testy” – przekazało ministerstwo w komunikacie. Ich głównym celem jest potwierdzenie przed fizycznym uruchomieniem bloku reaktora, że wszystkie systemy są sprawne i dobrze działają w różnych warunkach, w tym przy rozgrzewaniu i chłodzeniu reaktora.

Sprawdzone zostały m.in. główne pompy cyrkulacyjne, systemy sterowania i systemy bezpieczeństwa reaktora, a także systemy zasilania potrzeb własnych. Przeprowadzono również testy głównych zaworów bezpieczeństwa generatorów pary, stabilizatora ciśnienia i innych urządzeń.

„Wszystkie systemy technologiczne i przyrządy bloku energetycznego, które objęto testami, odpowiadają charakterystykom projektowym” – podano w oświadczeniu.

„Gorące testy” reaktora (poprzedziły je tzw. testy zimne) są kluczową fazą jego rozruchu i stanowią ostatni etap przed jego fizycznym uruchomieniem.

Białoruska elektrownia jądrowa powstaje w obwodzie grodzieńskim, ok. 20 km od miejscowości Ostrowiec, według rosyjskiego projektu AES-2006. W elektrowni będą dwa bloki energetyczne, z których każdy posiada reaktor o mocy do 1200 megawatów. Siłownię buduje rosyjski Rosatom i jest ona finansowana w większości z kredytu udzielonego Mińskowi przez Moskwę.

Według planów elektrownia ma produkować 18 mld kilowatogodzin energii elektrycznej rocznie.

Uruchomienie pierwszego reaktora było już kilka razy opóźniane. Minister energetyki Białorusi powiedział w sobotę, że uruchomienie pierwszego bloku elektrowni planowane jest na lipiec tego roku.

Budowie elektrowni sprzeciwia się Litwa, której władze uważają obiekt za zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.

Na podstawie: PAP, belsat.eu