Z inicjatywy Litwy powstaną unijne siły cybernetyczne szybkiego reagowania


Fot. kam.lt
Z inicjatywy Litwy kraje Unii Europejskiej podjęły decyzje o stworzeniu cybernetycznych sił szybkiego reagowania. Porozumienie w tej sprawie podpisali w poniedziałek, 25 czerwca, w Luksemburgu przedstawiciele 6 państw europejskich.






„Ataki cybernetyczne nie respektują granic państw, dlatego kraje do tej pory nie podjęły decyzji, jak mogłyby połączyć siły w walce z zagrożeniami. Litwa jako pierwsza zaproponowała konkretne, praktyczne rozwiązanie dotyczące wzmocnienia wspólnej obrony w cyberprzestrzeni oraz walki z zagrożeniami w nowym wymiarze” – powiedział minister ochrony kraju Raimundas Karoblis.

Protokół intencyjny podczas spotkania szefów MSZ i MON odbywającego się dziś w Luksemburgu podpisali ministrowie obrony Litwy, Estonii, Hiszpanii, Chorwacji, Holandii i Rumunii. Do inicjatywy przed końcem roku mają dołączyć również Polska, Francja i Finlandia. W charakterze obserwatorów do projektu przystąpią również Belgia, Grecja, Słowenia i Niemcy.

Według deklaracji, co pół roku w trybie rotacyjnym tworzone będą unijne zespoły cybernetyczne, których główne zadanie polegać będzie na pomaganiu państwom członkowskim w przypadku poważnych incydentów cybernetycznych. Pierwsza grupa miałaby powstać na Litwie jeszcze jesienią tego roku. Dokładny harmonogram rotacji ma zostać zatwierdzony w przyszłym roku.

Jednocześnie instytucje UE rozważą możliwość sfinansowania zakupu odpowiedniego sprzętu technicznego i oprogramowania z budżetu organizacji.

Siły cybernetyczne to jeden z pierwszych projektów podpisanej przed rokiem umowy o wzmocnionej współpracy obronnej w ramach UE, zwanej w skrócie PESCO (Permanent Structured Cooperation, pol. Stała współpraca strukturalna). „To najbardziej widoczny, najbardziej zaawansowany i najbardziej realistyczny projekt PESCO” – powiedział wiceminister ochrony kraju Edvinas Kerza.

Litwa od wielu lat sceptycznie podchodziła do wojskowej współpracy w ramach UE, obawiając się, że możne ona powielać działania NATO i zmniejszyć rolę USA w Europie. Jednak krytyka UE, jaka padła ze strony Donalda Trumpa oraz Brexit wpłynęły na zmianę stanowiska naszego kraju.

Prezydent Dalia Grybauskaitė w swoim rocznym orędziu wezwała do tego, aby nie bać się integracji w ramach Unii Europejskiej, ponieważ „tylko zjednoczeni w wysiłkach w obszarze bezpieczeństwa energetycznego, cybernetycznego i ekonomicznego poczujemy się silni”.

Na podstawie: bns.lt, kam.lt