Wzrosną zarobki wileńskich lekarzy i pielęgniarek


Fot. vilnius.lt/Saulius Žiūra
Już od 1 maja br. pracujący w Wilnie lekarze rodzinni i pielęgniarki będą zarabiali do 20 proc. więcej. Stosowną decyzję we środę, 11 kwietnia podjęła Rada stołecznego samorządu. Wyższe będą również wynagrodzenia pediatrów i terapeutów. Wilno jest pierwszym miastem na Litwie, które będzie wypłacało dodatek finansowy dla pracowników medycznych, motywując ich tym samym do pozostania w kraju. Na ten cel w ciągu roku potrzeba będzie ogółem do 4 mln euro.


„Czego nie robi ministerstwo zdrowia, tego wypada podejmować się samorządowi. Absolutnie się jednak z tego powodu nie martwimy – konsekwentnie podnosimy jakość placówek opieki zdrowotnej w mieście od dłuższego już czasu. A to kolejny krok w kierunku bardziej jakościowych usług dla wilnian. To mniejsze kolejki i wiecej czasu dla pacjenta” – twierdzi mer Wilna Remigijus Šimašius.

Obowiązujący dotychczas system finansowania państwowego sprawiał, że lekarze nie mogli się czuć godnie, stale bowiem musieli przyjmować nieadekwatnie dużą liczbę pacjentów, doznawać ogromnego obciążenia w pracy za stosunkowo niewysokie wynagrodzenie. Przyznawane przez Ministerstwo Zdrowia finansowanie na jednego pacjenta rocznie jest bardzo małe: od 22,76 euro za pacjenta w wieku produkcyjnym do 110,9 euro za niemowlę. Inną część finansowania stanowią środki Obowiązkowego Funduszu Ubezpieczenia Zdrowotnego za m.in. programy prewencyjne oraz dobre wyniki w pracy.

Stołeczny samorząd postanowił mieć wpływ na tę część finansowania, która przypada za pacjentów – zwiększa ją o około 30 proc. Na podniesienie wynagrodzeń dla pracowników medycznych Wilno będzie potrzebowało co roku do 4 mln euro. Zarobki lekarzy rodzinnych i pracujących z nimi pielęgniarek zwiększą się do 20 proc. Ma to być pierwszy krok na drodze do powstrzymania migracji najlepszych specjalistów do innych regionów, samorządów, za granicę.

Jak twierdzi wicemer Wilna Gintautas Paluckas, samorząd samodzielnie rozwiązuje powstające w medycynie rodzinnej problemy takie jak: długie kolejki w oczekiwaniu na wizytę u lekarza, zbyt krótki czas poświęcany pacjentowi w trakcie wizyty na rozwiazanie jego problemów, zbyt wielkie obciążenie lekarzy, niewystarczające finansowanie świadczonych przez nich usług, brak lekarzy specjalistów.

Co najmniej 85 proc. przyznawanych przez samorząd środków skierowanych zostanie na wynagrodzenia lub powoływanie nowych etatów lekarzy rodzinnych, nie więcej niż 15 proc. – na inne potrzeby, które przyczynią się do stworzenia lepszych warunków pracy, zmniejszenia kolejek, zwiększenia czasu poświęconego przez lekarza pacjentowi.

Na podstawie: vilnius.lt