Wyrazy wsparcia dla prezydenta Gdańska – z Wilna


Paweł Adamowicz, fot. adamowicz.pl
„Wczoraj ciężkich obrażeń po ugodzeniu nożem doznał dobry przyjaciel Wilna, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. (….) Szanowny Przyjacielu oraz mieszkańcy Gdańska, moje wsparcie oraz modlitwy mieszkańców Wilna są z Wami. Żyjemy nadzieją, że Pan wkrótce wróci do zdrowia, a napastnik zostanie należycie ukarany” – napisał mer Wilna Remigijus Šimašius na swoim profilu na Facebooku. Prezydent Adamowicz został zaatakowany w niedzielę wieczorem przez 27-letniego mężczyznę podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

„Rokowania odnośnie życia i zdrowia prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza są nadal niepewne” – powiedział dyrektor Wydziału Zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku lek. med. Jerzy Karpiński. Dodał, że prezydent stracił ogromną ilość krwi. „Pan prezydent Adamowicz jest podłączony do aparatury, jest w bardzo ciężkim stanie, a rokowanie co do (jego) życia i zdrowia jest niepewne. Wszyscy czekają na to, aż stan homeostazy organizmu wróci do normy” – powiedział Karpiński.

Paweł Adamowicz był operowany, po tym, jak został zaatakowany nożem przez 27-letniego mężczyznę podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W poniedziałek w nocy doktor Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku po pięciogodzinnej operacji poinformował, że pacjent żyje, ale jest w bardzo ciężkim stanie. „Urazy były bardzo ciężkie, poważna rana serca, rana przepony, rany narządów wewnątrz jamy brzusznej” – powiedział lekarz. „Bardzo prosimy, żebyście państwo wspierali pacjenta i żebyście modlili się za niego. O wszystkim zdecydują najbliższe godziny” – zaznaczył.

Prezydent Andrzej Duda napisał na Twitterze, że modli się o powrót do zdrowia prezydenta Gdańska. „Zwykle różnimy się z Panem Prezydentem Pawłem Adamowiczem w poglądach, jak powinny być prowadzone sprawy publiczne i sprawy Polski, ale dziś bezwarunkowo jestem z Nim i Jego Bliskimi, tak, jak – mam nadzieję – wszyscy nasi Rodacy” – napisał Andrzej Duda. „Modlę się o Jego powrót do zdrowia i pełni sił” – dodał prezydent.

Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że „atak na życie i zdrowie Pawła Adamowicza jest godny najwyższego potępienia”. Minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński zaznaczył, że jest w kontakcie z policją. „Wszystkie okoliczności tego wydarzenia muszą zostać dogłębnie wyjaśnione” – napisał szef MSWiA.

W poniedziałek wieczorem w kilkunastu miastach Polski odbędą się spotkania pod hasłem „Światełko – myślami z Pawłem Adamowiczem”. Mają one na celu wyrażenie sprzeciwu przeciwko przemocy i pokazanie solidarności z prezydentem Gdańska.

Atak na prezydenta Gdańska wywołał poruszenie nie tylko w Polsce. Wyrazy wsparcia płyną z różnych stron świata, w tym z Wilna – miasta, z którym Pawła Adamowicza łączą więzy rodzinne. Urodził się w 1965 r. w Gdańsku, ale jego rodzice, Teresa i Ryszard wywodzą się z Wilna, rodzina została przesiedlona do Gdańska w 1946 r. Prezydent Gdańska niejednokrotnie podkreślał swoje związki z Wilnem.


Fot. twitter.com

Od 1998 roku Wilno i Gdańsk łączy umowa o współpracy. W 2011 roku Paweł Adamowicz został odznaczony statuetką Świętego Krzysztofa przyznawaną osobom najbardziej zasłużonym dla Wilna. W imieniu Adamowicza, który nie mógł osobiście przybyć na ceremonię wręczenia, nagrodę odebrał ówczesny ambasador RP na Litwie Janusz Skolimowski.  

Na podstawie: PAP, facebook.com, inf.wł.