Wstępne wyniki wyborów samorządowych w Polsce


Fot. pkw.gov.pl
PiS odnotowało najwyższe poparcie wśród mieszkańców wsi i małych miast; z kolei Koalicja Obywatelska dominuje w największych ośrodkach – wynika z sondażu exit poll zrealizowanego przez IPSOS. Ogólnie na partię rządzącą głos oddało 32,3 proc. wyborców, KO otrzymała 24,7 proc., PSL – 16,6 proc., Kukiz’15 – 6,3 proc., SLD – 5,7 proc., a Bezpartyjni Samorządowcy – 6,3 proc.




W niedzielnych wyborach samorządowych na PiS najwięcej wyborców głosowało na wsiach – 39,3 proc. PiS przeważa też w miastach do 50 tys. mieszkańców – mogło tu liczyć na poparcie 30,4 proc. wyborców, a druga z kolei Koalicja Obywatelska – 23,9 proc.

Koalicja Obywatelska wygrała natomiast wybory w większych miastach: w zależności od wielkości ośrodka głosowało na nią od 23,9 proc. (w miastach do 50 tys. mieszkańców) do 46 proc. (w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców).

Na wsiach drugą lokatę zdobyło PSL z wynikiem 23,7 proc., a Koalicja Obywatelska była trzecia z wynikiem 13,5 proc.

Na 10 największych polskich miast aż w siedmiu wybory w pierwszej turze wygrali obecni prezydenci. Siedmiu zwycięzców jest z Koalicji Obywatelskiej lub popieranych przez nią. Według sondażu IPSOS Rafał Trzaskowski wygrał w pierwszej turze wyborów na prezydenta stolicy z wynikiem 54,1 proc. Drugie miejsce – według sondażu – zajął kandydat Zjednoczonej Prawicy Patryk Jaki z wynikiem 30,9 proc. W pierwszej turze wygrali również ciesząca się największym według sondażu, bo aż 70-procentowym poparciem dotychczasowa prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (niezależna, z poparciem KO), a także Jacek Jaśkowiak (KO) w Poznaniu, Jacek Sutryk (KO) we Wrocławiu, Tadeusz Truskolaski (KO) w Białymstoku, Marcin Krupa (niezależny, z poparciem SLD i PiS) w Katowicach i Krzysztof Żuk (niezależny, z poparciem KO) w Lublinie. W drugiej turze, która odbędzie się 4 listopada, spotkają się najprawdopodobniej kandydaci na prezydenta Gdańska, Krakowa i Kielc.  

Koalicję Obywatelską popierają zwłaszcza osoby z wyższym wykształceniem. Na komitet Platformy i Nowoczesnej zagłosowało 33,4 proc. osób, które zadeklarowały, że posiadają licencjat lub wykształcenie wyższe. Na 23,1 proc. poparcia w tej grupie mógł z kolei liczyć PiS, a na trzecim miejscu znalazło się PSL z wynikiem 14,5 proc.

Z kolei osoby z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym częściej oddawały swój głos na PiS. Partia rządząca uzyskała w tej grupie poparcie 44,9 proc. wyborców, na ludowców zagłosowało 16,9 proc., a na Koalicję Obywatelską 13,5 proc.

Prawdopodobnie w tym roku miała miejsce najwyższa frekwencja w historii wyborów samorządowych. Jak wynika z sondażu exit poll dla trzech największych ogólnopolskich telewizji, frekwencja wyniosła 51,3 proc. O kolejkach w lokalach wyborczych w Warszawie donoszą zarówno użytkownicy portali społecznościowych, jak i media. Czas oczekiwania w kolejce po odbiór kart do głosowania w niektórych lokalach sięgał nawet kilkudziesięciu minut. Jak wyjaśnia PKW, dane te będą się jeszcze zmieniać.

Oficjalne wyniki Państwowa Komisja Wyborcza ogłosi we wtorek wieczorem lub w środę rano.

Na podstawie: PAP, oko.press, inf. wł.